czwartek, 7 listopada 2013

Domek dla koteczka:)

To domek!!! A może inaczej powinnam nazwać to kotkowe mieszkanko?
 A kotek mieszka w domu i ma tez swój mały domek.
 Aż trudno opisać , co z nim wyczynia. 
Jest jeszcze mały ale figlarny :)!!!!  

Kotek , chyba kotka Njoki   wygląda tak:





Ciekawe, kto kogo zmęczył   ???

 Wyobraźcie sobie ,że od pierwszego spojrzenia kotek polubił (tak mi się wydaje) to swoje lokum. 

Na początku nawet grzecznie się w nim bawił wełenką, którą mu przywiązałam nad wejściem. Ale po kilku godzinach , chyba się zorientował, że daszek jest tylko położony na  " murach" budowli i wchodzi do środka, podskakuje a przy okazji zrzuca daszek i cały rozbawiony i zadowolony :))
  Kotek  nie jest mój  ale Wiki. I Wiki poprosiła właśnie o domek, powiedziała jaki ma być, nawet go narysowała ale rysunek gdzieś mi się zagubił. 

A teraz po kolei  jak robiłam domek dla Njoki:



Daszek z obu stron, to znaczy z zewnątrz i wewnątrz  oplotłam wikliną papierową.


Jeszcze wnętrze:)

Domek zrobiłam z niemalowanych rurek. Ściany z białych a daszek z rurek z nadrukiem.




Dziękuję bardzo za komentarze pod poprzednimi postami. 
Cieszę się , że zaglądacie !!!! I serdecznie witam nowych Obserwatorów .


10 komentarzy:


  1. Ja nie przepadam za kotami,ale ten jest przesłodki;)))Takiego rudzielca mogłabym mieć;)
    Domeczek mu uczyniłaś Kazieńko jak willę;)
    Na koniec (choć powinanm to zrobić na początku) powiem Ci kochana,że masz piekną wnuczusię;)
    Pozdrawiam Was cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany ale słodkie kocie:))) I na dodatek ma słodką właścicielkę:)) a domek przecudny:) wcale się nie dziwie że kotkowi się spodobał:) po prostu rewelacja!!

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ Ty pomysłowa jesteś! świetny domek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajna budowla, ekstra pomysł. Kot musi być zadowolony :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycam się każdą rzeczą, która wychodzi spod Twoich rąk ...Jesteś wszelako uzdolniona. Tym razem zrobiłaś rewelacyjny domek dla kotka. Oczywiście, że jest zadowolony. Kto by nie był oczarowany takim cackiem?
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne, piekny domek dla kotka, pozdrawiam,zapraszam do mnie na CANDY,pa, ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten gdzie sa dekoracje swiateczne i trzy pary korali, ozdrawiam, dziekuje za zapis, ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Izo. Rozczuliło mnie to śliczne zdjęcie śpiącej wnusi (?) z kotkiem. Rozkoszne! Domek zrobiłaś bardzo pomysłowo i starannie.
    Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem pod bardzo dużym wrażeniem tego domku! Bardzo ładny, już widzę mojego Filemona w nim. Hehe, tylko że pewnie posiedziałby w nim kilka dni i wróciłby na szafę. On tak ma :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kaziu Jak zwykle następna piękna i pomysłowa rzecz w Twoim wykonaniu.

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)