sobota, 31 maja 2014

Armatka????

chciałam dodać - z wielkim znakiem zapytania! 

Zastanawiałam się, co zrobić na prezent? Czasu niewiele i pomyślałam że może armatkę, jeszcze nie robiłam ale kiedyś widziałam na blogach. Żeby poszukać zaczęłam od blogu Ilonki - u mnie- jako " studnia bez dna" . Ilonko , nie znalazłam:))) 
Nie szukałam więcej, wzięłam się za robotę. I wyszło jak wyszło. Skręciło mi się nieco ! Nie malowałam , jakoś ostatnio lubię surowe białe rurki. A z resztą nie miałam czasu by zająć się jeszcze malowaniem rurek, tym bardziej, że nie wiedziałam , co mi wyjdzie(?):)
Różyczki robiłam z tasiemek , tak jak tu.
Jeszcze dobrze nie wyschły koła klejone wikolem a ja już aparatem fotograficznym potraktowałam to coś. 
Ale czy się spodoba ????
A teraz już zdjęcia:






Jeszcze chciałam serdecznie przywitać nowych obserwatorów , mam nadzieje , ze zostaniecie dłuuuugo.
I wszystkim życzę miłej niedzieli. Pozdrawiam!

poniedziałek, 26 maja 2014

Dzień Matki i frwolitkowy naszyjnik:)

Wiemy jakie to Święto jest dla nas ważne. Naszym mamom kochanym zawdzięczamy tak wiele!!!!!
Jestem również mamą więc musiałam dziś upiec ciasto. Dziś..., bo musi być świeżutkie i w mieszkaniu  czuć zapach pieczonego placuszka. Placek z rabarbarem:)
Przed i po upieczeniu:

A teraz naszyjnik.  Urszula napisała mi w komentarzu pod bransoletką , że mogę zrobić naszyjnik. Czemu nie, pomyślałam i wysupłałam. I tak kompletu bransoletki i kolczyków powstał naszyjnik taki sam - rudy a może to miodowy?
Oto zdjęcia naszyjnika:D


Bardzo dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem, wcześniejszymi również. 
Przypominam o moim candy , może ktoś jeszcze będzie chętny? i o moim drugim blogu- zapraszam:)
Dziękuję za każde słowo, dziękuję , że zaglądacie, ja chętnie również do Was zaglądam:) Miłego tygodnia.

piątek, 23 maja 2014

Frywolitkowy świecznik.

Następne wyzwanie u Danusi a z tym związane nowe pomysły. Takiego świecznika nie robiłabym na pewno , nie wpadłabym na taki pomysł.
Świecznik jest piękny ale zdjęcia fatalne, frywolitka jest chyba niefotogeniczna . Trudno jakie są takie daję.

To już piąte wyzwanie, i do tej pory uczestniczyłam w każdym niezależnie od wyników.
Najpierw zrobiłam serwetkę ale  z gęstym brzegiem by się marszczyła, właściwie falowała.

Następnie na miarkę ( ucięta puszka ), zrobiłam coś takiego na świeczkę.
Później wszystko połączone i świecznik gotowy. 
Nie jestem zadowolona ze zdjęć , że aż nie mam ochoty pisać, znowu marudzę:(((
Jeszcze zdjęcia  :









Pozdrawiam serdecznie i dziękuję że zaglądacie, a komentarze cieszą mnie ogromnie:)
:sloneczko2:

czwartek, 22 maja 2014

Wianek , wianeczek , biżuteria - frywolitka

Witam Wszystkich, dziękuje na wstępie za komentarze i że zaglądacie.
Nie wiem od czego zacząć. Trochę drobiazgów powstało, wydaje się, że to niby nic ale to wszystko zajęło mi trochę czasu, może tego nie widać...:)
Znowu miałam problem ze zdjęciami. 
Zacznę od biżuterii. 
Na blogu Justyny i Reni oprócz kwiatuszków ( jednego już pokazywałam tu ), podały wzory rozpisane  w celu wspólnego uczenia się koronki frywolitkowej. Obie supełkują igłami , ja czółenkiem, a właściwie to wymagało dwóch czółenek.
Mam nadzieję, że z wzorku pozwalacie korzystać:)
Najpierw zrobiłam następnego kwiatuszka (z innych nici ), później bransoletkę i kolczyka. Wtedy Wiki zobaczyła i prosiła o taką bransoletkę więc kolczyk drugi musiał poczekać.
Wiki już swoją zapięła i zawiązała ( zażyczyła sobie również troczki do wiązania):), oto zdjęcie poniżej.
 Zrobiło się bardzo ciepło więc korzystam i zdjęcia na łonie natury.
Oczywiście już bransoletki Wiki nie mam ale za to kolczyki w komplecie.


Wzorek bardzo mi się podoba , mam nadzieję, że Wam również:)
A teraz wianki.
Zrobiłam jeden komunijny i dwa małe dla dziewczynek na Boże Ciało. Oczywiście jednego małego już nie zdążyłam obfocić ale drugi jest. Zdjęcia to masakra. Ale trudno, pokazuję takie jakie wyszły. Korzystałam częściowo z wzoru wianka komunijnego z blogu  Alicji-za woalką



Szybciutko muszę kończyć , później Was odwiedzę. Pozdrawiam serdecznie:)

sobota, 17 maja 2014

Serwetka Ruda skończona i kwiatuszek:

Witajcie Kochani! Dziękuję serdecznie za komentarze pod ostatnim postem . 

Dziś planowałam wycieczkę po Wrocławiu a po południu zwiedzanie muzeów. Ale taka mokra pogoda i chyba z tym związane fatalne samopoczucie. Póki co leje więc jak dalej tak będzie z planów nici.

Ale już zwięźle na temat:)
Skończyłam ruda frywolitkową serwetkę i więc ją pokazuję. 
I
Renia i Justyna zachęcają do zabawy z frywolitką i nie tylko. Pierwszy punkt to kwiatuszek wg wzoru, który podają na swoich blogach. Kwiatuszek ma zdjęcie z obu stron- lewej i prawej. Z obu wygada identycznie po wypracowaniu.
I zdjęcia:





Być może zrobię kilka takich kwiatków i będzie to motyw do mojej robótki, którą planuje zrobić.
Pozdrawiam serdecznie i życzę sobie i Wam tylko słoneczka do końca maja:)


środa, 14 maja 2014

Pocieszajka i serwetek ciąg dalszy:)

Witajcie !!!
Bardzo ucieszyłam się jak otrzymałam paczuszkę  od Ali z blogu "Dom z mozaikami".
Nie wygrałam nagrody głównej ale Ala oprócz głównej  zrobiła niespodzianki- pocieszajki.

Ja otrzymałam chustecznik , breloczek i cukierasy, których już nie fotografowałam. Dziękuję Ci Alu , Poczułam się jak dziecko i rzuciłam się na słodkości:)))) 


A teraz następne rzędy w serwetkach, które już wcześniej pokazywałam.
Najpierw Renulkowa- Lato. 

A teraz ciąg dalszy rudej. Wzór z  gazetki"Moje robótki".
Nie wiem jaki numer gazetki, ale mam zdjęcie i dla chętnych, którzy chcą taką zrobić podaję. Obiecałam to Reni. Renia uczy się koronki frywolitkowej i widzę , że już radzi sobie bardzo dobrze.




 Pierwszy rządek , to taki kwiatuszek z 8 płatkami. Płatki to kółeczka . Pierwsze składa się z trzech pikotek a miedzy nimi po 7 słupków (4 x 7 pikotek). Następne kółeczko po 7 słupku jest łączenie do poprzedniego kółeczka. 
 Tu już drugi rząd-Zaczynamy od kółeczka , które ma 2 x 9 słupków i pikotek," czyli 9 słupków , pikotek i 9 słupków". Następnie łączymy do pikotki środkowego kwiatuszka i robimy łuczek - 2sł na początku, później 6 pikotek miedzy którymi jest po 1 słupku i po 6 pikotku 2 słupki.


Rozpisałam 2 rządki ale być może Ci którzy skorzystają z wzoru nie  potrzebują dodatkowego wyjaśnienia.Jeżeli będzie taka potrzeba , oczywiście wytłumaczę dalej.
Jeszcze przypominam o moim rocznicowym candy
i zapraszam również do mojego drugiego bloga o podróżach tu. Dziękuję , że zaglądacie i za komentarze. 
Teraz idę poczytać Wasze posty więc kończę i pozdrawiam serdecznie:)

czwartek, 8 maja 2014

Ramko-torebka:)


Tematem czwartego/7  wyzwania u Danusi  jest "RAMKA".

Temat wydawał mi się prosty ale powiem Wam szczerze , że chyba to zadanie w rezultacie było  dla mnie najtrudniejsze do tej pory.

 Pomysł miałam od razu ale wyszło mi nieco inaczej niż sobie wyobrażałam. 
A już najwięcej wątpliwości miałam po sesji zdjęciowej. Niestety kolor był zupełnie inny i na każdym zdjęciu różny. Poza tym szczególiki i to , że nie wszystko jest zupełnie płaskie dawało zupełnie inny efekt niż w realu. Ale tak naprawdę powinnam powiedzieć, ze fotograf ze mnie jak.... i chyba w tym sęk.
Ale teraz już zdjęcia.
Najpierw kolaż- obie strony ramko-torebki:


Już miałam się poddać, nie brać udziału w tym wyzwaniu:

Jednak są osoby w blogowym świecie, które niosą pomoc , dobrą radę, są po prostu bardzo uczynne. Dzięki serdeczne.
A teraz od początku!
Najpierw zrobiłam na szydełku  z kordonka prostokąt :

Z jednej strony zaokrągliłam i wykończyłam ząbkami - czyli zrobiłam rameczkę szydełkiem.
Z drugiej strony zrobiłam frywolitkową rameczkę i również taki sam sznureczek , by można było powiesić . Ten sznureczek nie taki wąski więc w rezultacie wygląda jak rączka torebki:)))




 
Muszę tu jeszcze podziękować bardzo serdecznie Danusi, bo to dzięki Niej powstają takie pomysły. Dzięki Niej mam śliczną rameczkę a nawet ramko- torebkę:) 
Chciałam jeszcze podziękować  Ali za pocieszajkę ale to zrobię w następnym poście.
Dziękuję bardzo za komentarze pod poprzednimi postami, dziękuję , że zaglądacie. 
Pozdrawiam!