poniedziałek, 23 listopada 2015

Aniołki i 20 frywolitkowe zadanie

Jeszcze tydzień i kończy się listopad, za chwilę grudzień i nowe zadanie. Muszę więc pokazać , co zrobiłam. To już 20 zadanie frywolitkowe. Zadania są raz u Justyny a raz u  Reni. Tym razem Justyna wymyśliła taki temat: Aniołki. Jakże wdzięczny temat, prawda?
W poprzednich latach zachwycały mnie przestrzenne aniołki a w tym roku nie. Zrobiłam dużo aniołków i maleńkich i większych. Różne wzory i różne grubości nici. Korzystałam z linków , które podała Justyna. 
Najbardziej spodobał mi się jeden aniołek i ich zrobiłam najwiecej. 
To te , które zobaczyłam u Maranty
 Aniołki mają swoje przeznaczenie. Jeszcze  nie na tym koniec ale  te już obfocone więc je pokazuję.
Nie prasowałam ich, są prosto spod czółenka. 
To jeszcze nie wszystkie . Zdjęć dużo. Mam nadzieję, że dobrniecie do końca:) 
 Wielkość widać , jest miarka:)

Jeszcze link do zadania - TU
i banerek :


Pewnie każdy ma swojego Anioła stróża, może nie zawsze słuchamy go.  Anioł kojarzy nam sie z czynieniem dobra. Czasami mówimy o kimś , że jest Aniołem.
Słyszałam.... że anioł niespodzianka podarowana przynosi obdarowanemu wielkie szczęście. 

 Teraz kolejne zdjecia.

 Wzoru rozpisanego z ilością słupków nie widziałam ani u Maranty , może gdyby poszperało sie dokładniej.....
 Ja robiłam metodą prób i błędów . Pierwszy był niezbyt ładny ale kolejne modyfikowałam do swoich potrzeb , nawet noski zrobiłam kolejnym.

A te(poniżej) spodobały mi sie najbardziej:)
Normalnie skradły mi serduszko:)))))








I te mniejsze. Ten z lewej śmieszny , fatalnie wyszedł .
Te maleństwa na spinaczach a spinacz chyba ma 2 cm.  




Zapomniałam jeszcze o tym aniołku:)


Aniołki 3 D może jeszcze zrobię , bliżej Świąt?
 Przesadziłam z ilością zdjęć , wybaczcie.
Cieszę się, że choinka się sopdobała. Posłuchałam Ani
faktycznie lepiej. Dziekuje Aniu:)

Mój licznik zbliża się do 2 .. *6 , może uda sie tym razem? Niespodzianka chociaż malutka ale czeka. 

Serdeczności:)

14 komentarzy:

  1. Kaziu, prześliczne są i tak dużo ich zrobiłaś, toż to cały chór anielski!
    Byłabym rozczarowana gdyby zdjęć było zbyt mało ;-)
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne aniołki i jak ich dużo. Jeżeli będziesz rozdawać po jednym to bardzo dużo osób otrzyma szczęście. Piękne są, a ten od Maranty to tak jakby trzymał Dzieciątko, albo to może złożone dłonie. Cieszę się, że z nami jesteś, pozdrawiam serdecznie Justyna :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pierwszej chwili, podobnie jak Ty widziałam dzieciatko , i kiedys wykorzystam to, może troche zmienię w zrobieniu Świętej Rodziny - frywolitkowej, moze na kartkę świateczną. Ale rączki ma fajnie złożone, widać bufiaste rękawy :)))

      Usuń
  3. Gratulacje. Bardzo mi sie podoba. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie bardzo piękne.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  5. ale cudne stadko!
    i te strojne suknie, taki barok trochę

    oj, kiedy ja dojdę do takiej wprawy ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle pięknych aniołków i w różnych wersjach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaziu podziwiam przede wszystkim za ilośc tych Aniołków to pewnie kilka wieczorów supłania. Ale robi wrażenie. Mnie tez spodobał sie ten sam wzorek co i Tobie. Jest piękny ten Aniołek . I nawet widze że one dość spore są. Kiedy Ty to wszystko robisz???
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaziu ale się zasupłałaś:)
    każdy aniołek jest piękny ale potrzebuje mniej lub więcej uwagi i czasu, co nie zawsze jest nam dane, dlatego podziwiam ilość przygotowanych aniołków:)
    buziaki przesyłam i pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kaziu! Ja przez te Twoje śliczne aniołki to spać nie będę mogła :)
    Są przeurocze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudne zastępy anielskie!!! Pozdrawiam Bożena

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)