wtorek, 24 marca 2015

Ceramika- świecznik

Znowu ceramika. Ale bardzo lubie bawic sie gliną. Moze znowu bedą zajecia więc na tym nie kończy sie moja przygoda z lepieniem.
Planowałam tym razem świecznik. I ulepiłam coś takiego. Jeszcze wygładziła. Sukienke zrobiłam we wzorki. Wiedziałam jak ozdobię ale zawsze wychodzi jakaś niespodzianka. 

Szkliwiłam chyba fioletowym kolorem a na dole zrobiłam przecierkę. Wyszło jak wyszło. Najgorsze to to że po wysuszeniu glina jest bardzo krucha. CGdy taki wysuszony świecznik , przed wypaleniem jeszcze wygładzałam papierem ściernym, delikanie stuknęłam główką o stolik. I główka odpadła. Przykleiłam szkliwem, trzyma się. Ja niestety widzę to :( Ale cóż , już nic więcej nie zrobie. Nauczka.



Kolory wyszły tak sobie ale i tak w rzeczywistości jest ładniejszy ten świecznik niż na fotkach.

Dziękuję za komentarze , dziękuję , że zaglądacie i pozdrawiam serdecznie:)

13 komentarzy:

  1. Dla mnie świecznik jest bomba,bardzo mi się podoba,najważniejsze że zrobiony własnymi łapkami :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaziu bardzo oryginalny ten Twój świecznik , dośc niespotykany kształt, ale podziwiam , bo ja bym się chyba na taka technike nie porwała. A lepienie z gliny wychodzi Ci coraz ładniej . To wcale nie jest takie proste ulepić taką figurke !!
    Pozdrawiam i zycze powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  3. A tam główka! Grunt, że piersi nie odpadły :-)
    Kaziu, wielkie oczy zrobiłam, że też taki ładny i oryginalny świecznik można sobie ulepić! Wzorki wyglądają extra!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kaziu jestem pod wrażeniem, bo za glinę to ja sie nigdy nie wezmę, wystarczy że muszę sie z nią użerać w ogrodzie:D
    Świecznik fajny, nawet jeżeli ma jakieś braki to jest Twój - pomysł i wykonanie.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy ten świecznik, taki inny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Kaziu pięknie Ci wyszło to lepienie ,świecznik jest bardzo ładny ,a ja uwielbiam wszystkie świeczniki jak wiesz.
    Po drugie ulepić coś w takich gabarytach to nie taka prosta sprawa więc podziwiam ogromnie.
    Wypoczywaj słonko w tym sanatorium i oddychaj pełną piersią .
    Buziaki ,my tu będziemy cały czas pamiętać o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. połączenie chin i celtów, nie wiem dlaczego ale takie mam zajawki

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaziu,
    świetny świecznik. Tak się ciesz, że tworzysz takie piękne rzeczy.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam umiejętności ! Powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  10. Kaziu,
    życzę Tobie i Twojej rodzinie spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, dużo radości, pięknych pisanek, baranków i zajączków...
    Niech te Święta będą takie, jakie sobie wymarzysz:)*

    OdpowiedzUsuń
  11. Wciąż zaskakujesz Kaziu! Tylko pozazdrościć tych wszystkich talentów. Świecznik bardzo ciekawy i oryginalny! Ornamenty, jak i sam pomysł postaci -niebanalne. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)