Witam !!!
U mnie w końcu po kilku chłodnych dniach czuje się ciepło. Słoneczko dziś pięknie świeciło a wiaterek był lekki i ciepły. Coraz bardziej jestem ciepłolubna. ładna pogoda więc nie mogę się oprzeć wycieczkom rowerowym, ale o tym na drugim blogu tu. Staram się ćwiczyć: kijki , rower , basen i to nie tylko z tego powodu, że lubię ale również muszę. Zbijam ciśnienie a znowu ostatnio niestety podskoczyło. Oczywiście przy tym dbam o odpowiednią dietę , przynajmniej staram się. Mam nadzieję , że mi się to uda:) Ale koniec narzekania.
Chciałam Wam pokazać, że coś robię . Dwie serwetki , jeszcze do końca daleko ale odsłona w trakcie pracy.
Ta serwetka - "Lato " z wzoru u Renulki.
zrobiłam 6 rzędów na schemat następnego czekam:
A tę już robiłam wcześniej w białym kolorze, tym razem rudy (?).
Dziękuję, że zaglądacie i komentujecie. Przypominam o moim rocznicowym CANDY.
Pozdrawiam serdecznie , życzę słonecznych majówek:)
Serwetki piękne, wprost cudowne, CUDOWNE :-) Ja jednak się tylko stresuję patrząc na nie, kiedy ja się tak nauczę ? Ok, ok będę ćwiczyć pilnie, w miarę wolnego czasu oczywiście :-)
OdpowiedzUsuńU nas tez trochę cieplej, na jutro mam plan sadzenia pelargonii. Może się uda?
Pozdrawiam :-)
Nie stresuj się , wkrótce będziesz robiła równie piękne a być może piękniejsze .
UsuńA u mnie dziś kapie :) Kilkanaście pelargonii mam juz w skrzynkach a nawet są juz wystawione pod chmurkę:) Pozdrawiam
Trzymam kciuki w Twojej wytrwalosci ! Na pewno sie uda !!!Jestem zauroczona serwetkami !
OdpowiedzUsuńLubie frywolitkę, koronkę, lubię supełkować i jak na razie mam ochotę robić je dalej. A czas pokaże jak długo
UsuńFrywolitki zachwycają mnie od dawna. Ale wydaje mi się to tak trudne, że pozostanę przy podziwianiu Twoich prac. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtrudne jak się nie robi ale później to tylko sama przyjemność:)Pozdrawiam
Usuńwow! super:) już się nie mogę doczekać efektu końcowego:)
OdpowiedzUsuńja też jestem ciekawa:)
UsuńObie pięknie się zapowiadała, a ta ruda podbiła mnie całkowicie:) kiedy będę już gotowa to zgłoszę się o schemat:)
OdpowiedzUsuńKaziu masz cudne kursiki jak zacząć i jak robić koronkę frywolitkową, może pokusisz się jeszcze o czytanie schematów?? na początku był to dla mnie bardzo duży problem
Pozdrawiam cieplutko i dużo zdrówka życzę:)
O takim kursiku myślę już Reniu. Może w kolejnym poście dam schemat tej serwetki z gazetki i opisze szczegółowo każdy rządek:)
Usuńfajnie - czekam z niecierpliwością:)
UsuńRuch to zdrowie, nie da się ukryć ..... a jak już się człowiek zmobilizuje, to jest całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńFrywolitki są niesamowite :))
Najtrudniej po jakiejś przerwie wyzwolić w sobie ochotę na wysiłek . Ale faktycznie Lidziu jak się zmobilizuje to już tylko sama radocha.
UsuńCieszę się , ze podobają Ci się frywolitki, ja je uwielbiam.
Kaziu nie chcę się powtarzać,że frywolitkowe serwetki są przepiękne,więc napiszę tak.
OdpowiedzUsuńGdybym miała wybór w serwetkach szydełkowych a frywolitkowych to bez mrugnięcia okiem wybrałabym te drugie,a jak teraz wiem ile czasu one zajmują to doceniam tą technikę jeszcze bardziej .Podziwiam ,doceniam i wzdycham do takich tworków.
A na koniec dużo zdrówka kochana,dbaj o siebie ,ja przerzuciłam się teraz na kurację ziółkami,zobaczę jakie będą tego efekty.
Cieszę się Danusiu, że Ci się podobają serwetki frywolne:))))
UsuńZajmują dużo czasu faktycznie. O wiele szybciej powstają szydełkowe robótki. Ale przy supełkowaniu czółenkami jest wiele przyjemności również i efekty cieszą bardzo. Masz racje z tymi ziółkami.
OdpowiedzUsuńObie serwetki przepiękne jestem fanką frywolitek, tylko nie umiem ich robić.
OdpowiedzUsuńMyślę, że kiedyś się nauczę. Życzę dużo zdrówka i pozdrawiam.
Tereso, oczywiście nauczysz się tylko trzeba nastawić się pozytywnie, wziąć do rąk czółenka a kursiki od podstaw znajdziesz u mnie. Pozdrawiam
UsuńTyle tu pochwał, ale muszę dodać swoją. Ta ruda to coś pięknego.! Rób kochana piękne frywolitki i daj nam podziwiać. Chciałabym zrobić chociaż jedną piękność ale nie mam ani szydełka ani czasu.. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiesiu te prace nie są robione szydełkiem . To czółenkami- frywolitka: Pozdrawiam
UsuńObie serwetki piękne :) i robią wrażenie. Pięknie muszą przyozdabiać wnętrze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobają serwetki frywolitkowe, te jeszcze nie są skończone ...Pozdrawiam
Usuńruda jak dla mnie juz mogła by zostać na tym etapie - cudny wzór!
OdpowiedzUsuńpowzdycham tu sobie jeszcze chwilę i naprawdę idę spać :-)