Witajcie !!!
Bardzo ucieszyłam się jak otrzymałam paczuszkę od Ali z blogu "Dom z mozaikami".
Nie wygrałam nagrody głównej ale Ala oprócz głównej zrobiła niespodzianki- pocieszajki.
Ja otrzymałam chustecznik , breloczek i cukierasy, których już nie fotografowałam. Dziękuję Ci Alu , Poczułam się jak dziecko i rzuciłam się na słodkości:))))
A teraz następne rzędy w serwetkach, które już wcześniej pokazywałam.
Najpierw Renulkowa- Lato.
A teraz ciąg dalszy rudej. Wzór z gazetki"Moje robótki".
Nie wiem jaki numer gazetki, ale mam zdjęcie i dla chętnych, którzy chcą taką zrobić podaję. Obiecałam to Reni. Renia uczy się koronki frywolitkowej i widzę , że już radzi sobie bardzo dobrze.
Pierwszy rządek , to taki kwiatuszek z 8 płatkami. Płatki to kółeczka . Pierwsze składa się z trzech pikotek a miedzy nimi po 7 słupków (4 x 7 pikotek). Następne kółeczko po 7 słupku jest łączenie do poprzedniego kółeczka.
Tu już drugi rząd-Zaczynamy od kółeczka , które ma 2 x 9 słupków i pikotek," czyli 9 słupków , pikotek i 9 słupków". Następnie łączymy do pikotki środkowego kwiatuszka i robimy łuczek - 2sł na początku, później 6 pikotek miedzy którymi jest po 1 słupku i po 6 pikotku 2 słupki.
Rozpisałam 2 rządki ale być może Ci którzy skorzystają z wzoru nie potrzebują dodatkowego wyjaśnienia.Jeżeli będzie taka potrzeba , oczywiście wytłumaczę dalej.
Jeszcze przypominam o moim rocznicowym candy
i zapraszam również do mojego drugiego bloga o podróżach tu. Dziękuję , że zaglądacie i za komentarze.
Teraz idę poczytać Wasze posty więc kończę i pozdrawiam serdecznie:)
Nie wiem jaki numer gazetki, ale mam zdjęcie i dla chętnych, którzy chcą taką zrobić podaję. Obiecałam to Reni. Renia uczy się koronki frywolitkowej i widzę , że już radzi sobie bardzo dobrze.
Tu już drugi rząd-Zaczynamy od kółeczka , które ma 2 x 9 słupków i pikotek," czyli 9 słupków , pikotek i 9 słupków". Następnie łączymy do pikotki środkowego kwiatuszka i robimy łuczek - 2sł na początku, później 6 pikotek miedzy którymi jest po 1 słupku i po 6 pikotku 2 słupki.
Rozpisałam 2 rządki ale być może Ci którzy skorzystają z wzoru nie potrzebują dodatkowego wyjaśnienia.Jeżeli będzie taka potrzeba , oczywiście wytłumaczę dalej.
Jeszcze przypominam o moim rocznicowym candy
i zapraszam również do mojego drugiego bloga o podróżach tu. Dziękuję , że zaglądacie i za komentarze.
Teraz idę poczytać Wasze posty więc kończę i pozdrawiam serdecznie:)
Prezenty bardzo sympatyczne, a frywolitki cudowne jak zawsze. Nadal podziwiam, ale i coś w tym kierunku działam. Obiecuję że spróbuję i czółenka :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za te serwetkowe prace! Frywolitki pracochłonne i piękne!
OdpowiedzUsuńPrezent też uroczy, breloczek śliczniutki, akurat dla Ciebie z tym malusieńkim rowerem:) Lubisz przecież wycieczki rowerowe!!!!
Piękne prezenty :) świetnie wychodzi ta serwetka :)
OdpowiedzUsuńcuda, cuda!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie instrukcja może równie dobrze opisywać świat równoległy, i tak nic nie łapię,
tak samo było z drutami
ale jakbym zobaczyła i palcami obadała to i bym się naumiała, tylko ta doba za krótka...!
pozdrawiam
Całkowicie zgadzam się z Dorotą, co ma kota :) Normalnie światy równoległe. Bardzo chciałabym, żeby mi ktoś naocznie pokazał co i jak, no i jeszcze dał wymacać taką serwetką, bo na samych filmikach - ciężko :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, już któryś z wielkich myślicieli co to żył p.n.e. powiedział " -Pokaż mi, a zapamiętam, Pozwól mi doświadczyć, a zrozumiem. ."
UsuńKonfucjusz , chyba
Kaziu dziękuję- wzór zapisuję, bo bardzo mi sie podoba:) a czółenek nie odstawiałam, ciągle ćwiczę, choć idzie mi gorzej niż na igle:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko :) buziaki:)
Frywolitki -czarna magia .. masakra ! Jejciu doslownie podziwiam i z podziwu wyjsc nie moge. Cudenka !
OdpowiedzUsuńSerwetki frywolitkowe przepiękne. Dla mnieto czary mary. Też bym chciała się nauczyć ale muszę zobaczyc jak się robi. Fajne prezenciki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto jest po prostu cudne:) podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńSerwetki jak zwykle piękne....a niespodzianki są mega przyjemne:)
OdpowiedzUsuńKaziu ależ cudowności dostałaś .A Twoje frywolitkowe serweteczki są dla mnie nadal magiczne i jak zaczarowane,nie kumam z nich nic ale podziwiam z rozdziawioną gębą .
OdpowiedzUsuńBuziaki na resztę dnia :)
Przepiękne te serwetki i jeszcze mini kursik .Prezenciki wow .
OdpowiedzUsuńNieraz Kaziu pocieszajka jest ładniejsza od głównej nagrody więc się cieszę razem z tobą - dla mnie jak dla Danusi frywolitka jest magią a ty ją tworzysz a ja podziwiam zawsze cudownośc - podziwiam cie za twą cierpliwość do tej techniki buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńKaziu Twoje frywolitki jak zawsze przepiękne.
OdpowiedzUsuńMiło jest dostać takie ładne prezenciki.
Pozdrawiam serdecznie:)
Super prezenty! Frywolitki jak zwykle piękne:)
OdpowiedzUsuń