Kończy się karnawał. Choinka moja już sie sypała więc ją rozebrałam . Mam zdjęcia i dopiero dziś ją pokażę.
Macie dość oglądania choinkowych ozdób i mozliwe, że niektórzy zrezygnują już na początku.
Dużo zdjęć i nie najlepszej jakości za co przepraszam.
Dużo zdjęć i nie najlepszej jakości za co przepraszam.
Najpierw pokażę kartki jakie robiłyśmy w trójkę, czyli z wnusiami : Wiki i Julią. Dziewczynki dzielnie kleiły, wycinały i malowały. Te haftowane robiłam sama ale pewnie niedługo i takie będą robiły :) Wyobrażacie sobie jak wyglądało w mieszkaniu?
Oto nasze wypociny:
A teraz kartki które otrzymałam od koleżanek blogowych: Od- Ani, Danusi ( pokazywałam wcześniej) Janeczki, Kasi i od osób, które bloga nie prowadzą.
A teraz moja choinka i ozdoby choinkowe:)
Jeżeli wytrwałyście / wytrwaliście do końca , to cieszę się bardzo.
Nie wiecie jak mi pomagacie ciepłymi słowami w komentarzach. Dziekuję, dziekuję , dziekuję!!!!
I pozdrawiam serdecznie:)
Kaziu karteczki śliczne zastanawia mnie czemu jeszcze nie dołączyłaś do karteczkowej zabawy jaka się dziej na moim blogu . Zapraszam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńA choineczka twoja ubrana w frywolitki jest przepiękna.
Pozdrawiam
jesteś świetną animatorką!
OdpowiedzUsuńwnusie mają z tobą fajnie, pobałaganić mogą... ;-D
no i oczywiście innej choinki nie można było oczekiwać!
frywolitkowe śnieżynki...
ale przy żłóbku padłam! szacun! :-O
Kaziu, Twoja choinka ubrana w frywolitki wygląda bajecznie.
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej u Ciebie nie sprawdziło się przysłowie:Szewc...
Karteczki prześliczne. To normalność u Ciebie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Śliczne prace Kochana, trochę aż żal mi z powodu, że święta jakoś tak szybko mineły, czas okrutnie gna do przodu. Och :( Buziaczki
OdpowiedzUsuńWonderful art and pictures and tatting is my favorite!
OdpowiedzUsuńWspólne kartkowanie to sama przyjemność. Ślicznie ubrałaś choinkę - mnie się marzy taka ilość frywolitkowych ozdób. Jednak największym zaskoczeniem okazała się kołyska ze spinaczy - fantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńKartki genialne
OdpowiedzUsuńPiękna choinka, a kartki... Szczególnie te z jeleniami - magiczne. Takie, jak te minione już Święta :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki,nie wspomnę o tej cudnej choince ubranej w śliczności :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kaziu jak mogło wyglądać mieszkanie po pracy z dziećmi mogę sobie wyobrazić i wcale nie zazdroszczę, ale karteczki wyszły świetnie.
OdpowiedzUsuńHaft matematyczny zachwyca tak samo jak choinka w frywolitce- mnie sie ciągle taka marzy :)