No i znowu weekend. Ja normalnie nie nadążam, umyka mi tydzień za tygodniem nie wiadomo kiedy. Normalnie jestem zaskoczona , jak ten czas leci, czy płynie:)
Fakt, że obowiązków nie ubywa a latek też:))))
Co do tych drugich to niech nie ubywa ale żeby licznik chciał sie zatrzymać a tu niestety :(
No cóż latka latkami a u nas piekne babie lato tego roku. Troche wody spokojnej mogłoby spaśc z nieba bo trawka juz zupełnie jak siano wyschnięta prawie .
Ja tu o pogodzie i takich tam a chciałam pokazać kolejną serwetkę . W tytule mała ale chyba nie aż tak bardzo. Podaję szczegóły:
Nici Ariadna Muza 30, ecru. Średnica 25 cm.
Wzorek mój wymyślany na bieżąco , chyba tak lubię :)
Ciekawa jestem czy Wam sie spodoba?
A zdjęcia, jak zwykle w różnych miejscach:)
Z powodu różnych problemów nie zrobiłam żadnej rozdawajki z okazji mojego drugiego blogowego roczku ale licznik wskazuje liczbę bliską 200 000 więc łapcie .
Będzie niespodzianka za złapanie 200 000 .
Dzięki serdeczne, za komentarze i że zaglądacie. Bez Was w ogóle wszystko nie miałoby
sensu:)
Jak zawsze - piękna :)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji drugiej rocznicy, Kaziu :))
dziękuję Lidziu. Rocznica(2) minęła w maju. Jak ten czas leci :)
UsuńVery Beautiful! Nice work, and white is so classic too!
OdpowiedzUsuńthank You!
UsuńPiekna serweta ja raczkuje dopiero w frywolitkach .
OdpowiedzUsuńWażne , że frywolitkujesz i będzie coraz łatwiej. A praca jest bardzo przyjemna.
UsuńPiękna serwetka! Nie potrafię frywolitki, miałam się nauczyc w wakacje, a te minęły jak mrugnięcie okiem:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tak Aniu te wakacje bardzo szybko mineły:(
UsuńNo cóż , może uda Ci sie spróbować supełków na czółenkach ? Wiedz , ze to uzależnia, ale mile:)
Kaziu ja sie wcale nie dziwię, ze nie wiesz gdzie Ci tydzień uciekł, mnie by i miesiąc przy tej ślicznotce nawiał :)
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka
buziaki:)
Reniu mam w głowie tyle planów a czasu wciąż mało , moze nie umiem sie zorganizować ?
UsuńBuziaki
Cudeńko :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWitaj Kaziu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka.
Pozdrawiam serdecznie:))
Witaj Teniu i dzieki i pozdrawiam:)
UsuńZawsze jak widzę Twoje serwetki frywolitkowe to wzdycham i po cichu mówię sobie czemu ja tak nie potrafię .
OdpowiedzUsuńKazieńko kolejna ślicznotka powstała ,Ty wiesz jak poprawić mi humor ślicznymi widokami
Buziaczki moja kochana :)
Danusiu na pewno potrafisz tylko jeszcze o tym nie wiesz. Weź czółenka i zobaczysz:)
UsuńBuziam:)
Kolejne cudo stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńBiły kolor jest do tego wzoru idealny.
Beatko , kolor prawie biały :) Ostatnio wole te jasne ale nie białe . Białe wyjatkowo:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Następna piękna serwetka. Niby mała a ile czasu się robi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTereso niestety robi sie długo a teraz zaczęłam duza serwete na stół .
UsuńPozdrawiam
Bardzo ładna!
OdpowiedzUsuńdzieki:)
Usuńserwetka jest prześliczna - zresztą jak wszystkie Twoje frywolitkowe cuda :)
OdpowiedzUsuńa mi się licznik zatrzymał i co roku mam 21. urodziny :D tak już od jakichś 8 lat :D
Ale masz fajnie z 21:)
UsuńNieważnie ile lat:)
Pozdrawiam
Oj Kaziu alem sie naszukała tego licznika, ukryłas go bardzo szczelnie :-)
OdpowiedzUsuńSerwetka urocza, zreszta co byś tam nie wysupłała z tej frywolitki będzie piekne !!!
Uwielbiam Twoję frywolitke i zdjęcia na tle nieba.
Pozdrawiam
Aniu już liczkik podwyzszyłam , bo też sie naszukała.hahahaha.
UsuńDzieki , ciesze sie , ze moje prace Ci sie podobają :)
Pozdrawiam
Kaziu,
OdpowiedzUsuńgratulacje z okazji drugiej rocznicy blogowania.
Twoje prace jak zawsze budzą mój zachwyt.
Miłej, radosnej niedzieli, wbrew temu co za oknem.
Całuję i pozdrawiam:)*
Delikatna, urocza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję drugiego roku blogowania:) Super serweta!
OdpowiedzUsuńKolejne cudo ;)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam frywolitkowe serwetki, bo wiem ile trzeba zacięcia, by je zrobić. Cudo.
OdpowiedzUsuńCudeńko i to nie takie małe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszła!!!!! Podziwiam....
OdpowiedzUsuń