piątek, 4 września 2015

Serwetka- mała 5

No i znowu weekend. Ja normalnie nie nadążam, umyka mi tydzień za tygodniem nie wiadomo kiedy. Normalnie jestem zaskoczona , jak ten czas leci, czy płynie:)
 Fakt, że obowiązków nie ubywa a latek też:))))
 Co do tych drugich to niech nie ubywa ale żeby licznik chciał sie zatrzymać a tu niestety :(
No cóż latka latkami a u nas piekne babie lato tego roku. Troche wody spokojnej mogłoby spaśc z nieba  bo trawka juz zupełnie jak siano wyschnięta  prawie . 
Ja tu o pogodzie i takich tam a chciałam pokazać kolejną serwetkę . W tytule mała ale chyba nie aż tak bardzo. Podaję szczegóły:
Nici Ariadna Muza 30, ecru. Średnica 25 cm. 
Wzorek mój wymyślany na bieżąco , chyba tak lubię :)
Ciekawa jestem czy Wam sie spodoba?
A zdjęcia, jak zwykle w różnych miejscach:)






Z powodu różnych problemów nie zrobiłam żadnej rozdawajki z okazji mojego drugiego blogowego roczku ale licznik wskazuje liczbę bliską 200 000 więc łapcie .
 Będzie niespodzianka za złapanie 200 000 . 


Dzięki serdeczne, za komentarze i że zaglądacie. Bez Was w ogóle wszystko nie miałoby
sensu:)

33 komentarze:

  1. Jak zawsze - piękna :)
    Gratulacje z okazji drugiej rocznicy, Kaziu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Lidziu. Rocznica(2) minęła w maju. Jak ten czas leci :)

      Usuń
  2. Very Beautiful! Nice work, and white is so classic too!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekna serweta ja raczkuje dopiero w frywolitkach .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne , że frywolitkujesz i będzie coraz łatwiej. A praca jest bardzo przyjemna.

      Usuń
  4. Piękna serwetka! Nie potrafię frywolitki, miałam się nauczyc w wakacje, a te minęły jak mrugnięcie okiem:(
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Aniu te wakacje bardzo szybko mineły:(
      No cóż , może uda Ci sie spróbować supełków na czółenkach ? Wiedz , ze to uzależnia, ale mile:)

      Usuń
  5. Kaziu ja sie wcale nie dziwię, ze nie wiesz gdzie Ci tydzień uciekł, mnie by i miesiąc przy tej ślicznotce nawiał :)
    Piękna serwetka
    buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu mam w głowie tyle planów a czasu wciąż mało , moze nie umiem sie zorganizować ?
      Buziaki

      Usuń
  6. Witaj Kaziu.
    Bardzo ładna serwetka.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze jak widzę Twoje serwetki frywolitkowe to wzdycham i po cichu mówię sobie czemu ja tak nie potrafię .
    Kazieńko kolejna ślicznotka powstała ,Ty wiesz jak poprawić mi humor ślicznymi widokami
    Buziaczki moja kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu na pewno potrafisz tylko jeszcze o tym nie wiesz. Weź czółenka i zobaczysz:)
      Buziam:)

      Usuń
  8. Kolejne cudo stworzyłaś :)
    Biły kolor jest do tego wzoru idealny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko , kolor prawie biały :) Ostatnio wole te jasne ale nie białe . Białe wyjatkowo:)
      Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  9. Następna piękna serwetka. Niby mała a ile czasu się robi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereso niestety robi sie długo a teraz zaczęłam duza serwete na stół .
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. serwetka jest prześliczna - zresztą jak wszystkie Twoje frywolitkowe cuda :)
    a mi się licznik zatrzymał i co roku mam 21. urodziny :D tak już od jakichś 8 lat :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale masz fajnie z 21:)
      Nieważnie ile lat:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  11. Oj Kaziu alem sie naszukała tego licznika, ukryłas go bardzo szczelnie :-)
    Serwetka urocza, zreszta co byś tam nie wysupłała z tej frywolitki będzie piekne !!!
    Uwielbiam Twoję frywolitke i zdjęcia na tle nieba.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu już liczkik podwyzszyłam , bo też sie naszukała.hahahaha.
      Dzieki , ciesze sie , ze moje prace Ci sie podobają :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  12. Kaziu,
    gratulacje z okazji drugiej rocznicy blogowania.
    Twoje prace jak zawsze budzą mój zachwyt.
    Miłej, radosnej niedzieli, wbrew temu co za oknem.
    Całuję i pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  13. Delikatna, urocza. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję drugiego roku blogowania:) Super serweta!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zawsze podziwiam frywolitkowe serwetki, bo wiem ile trzeba zacięcia, by je zrobić. Cudo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudeńko i to nie takie małe. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepięknie wyszła!!!!! Podziwiam....

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)