piątek, 10 stycznia 2014

"PIGUŁECZKA"

Witam nowe Obserwatorki i wszystkich którzy tu zaglądają:)
Dziś post pod tytułem "PIGUŁECZKA". Jeszcze nie wiem czy to będzie serweteczka, serwetka, firaneczka czy zazdroska , w każdym razie nazwę ma:) 


Dlaczego taka nazwa? 
Przed Świętami , dokładnie 21 grudnia znalazłam się w szpitalu.
W swojej przeszłości niejedne święta, Sylwestra czy niedzielę spędziłam w szpitalu ale na dyżurze. Tym razem nie pracowałam , czyli nie przy łóżku chorego lecz w łóżku.

Już na trzeci dzień prosiłam męża by przywiózł mi nici i czółenka. Nie miałam pomysłu do końca co zrobić. Wzięłam czółenka, nawinęłam nici i pomysł sam się tworzył. Proste kółeczka , które spokojnie można robić jednym czółenkiem:)


W szpitalu zrobiłam 21 kółeczek , resztę już w domu ale pomysł na nazwę podpowiedziano mi i tak zostanie chyba:)
Jeszcze kilka zdjęć w rzeczywistości wydaje mi się ładniejsza niż na zdjęciach ale tak to czasem bywa.





Dziękuje serdecznie że zaglądacie i za komentarze i


14 komentarzy:

  1. piękna frywolitkowa praca, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaziuku moja kochana przede wszystkim zdrówka Ci życzę,trzeba było coś mówić,że jesteś w szpitalu,chyba ,że tylko ja nie wiedziałam .A serwetka jak zawsze przecudnej urody .Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, że już wszystko u Ciebie ok.
    Dużo zdrówka życzę.
    Przepiękna frywolitka. Jakieś niewielkie podstawy odnośnie frywolitki mam, ale żeby tak z głowy, bez wzoru zrobić taką sporą pracę to nie ma szans :)
    Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj,
    piekna praca, gratuluje Ci talentu,pa, ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna praca, dla mnie to kosmos:) Zdrowia życzę i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przede wszystkim dużo zdrówka w tym Nowym Roku życzę Ci Kaziu a frywolitkowe dzieło po prostu cudo:)))
    Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaziu zdrówka Ci życzę i obyś nie musiała już w szpitalu pigułeczek robić;)
    Zawsze tak jest,że na żywo wszystko wygląda dużo ładniej niż na zdjęciach,niw wiem czemu te aparaty tak psują efekty;)
    Twoja pigułka jest piękna na zdjęciu i wiem,że na żywo wygląda jeszcze ładniej;)
    Trzymaj się cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wybacz ale nie wiedziałam, że byłaś w szpitalu...
    Kaziu, życzę Ci dużo, dużo zdrowia.
    Robótka jest prześliczna ale lepiej żeby więcej nie było już "Pigułeczek".
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Robótka bardzo ładna. A Tobie dużo zdrowia życzę! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. cudowne:) dla mnie to czarna magia:) podziwiam Cię!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam i gratuluję cierpliwości i wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczna ;) na pewno wymyślisz co to będzie ale cudnie się prezentuje już

    OdpowiedzUsuń
  13. piękna pigułeczka :) mam nadzieję, że kłopoty zdrowotne odeszły w zapomnienie. pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdrowia życzę:) Piękna robótka:)

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)