Tak , tak . To nie styczeń tylko pierwszy, który zrobiłam w tym roku. Koleżanka zapytała mnie czy mogłabym zrobić kołnierzyk frywolitkowy dla niej. Ona zna robótki ręczne bardzo dobrze. Sama robi bardzo dużo na szydełku, na drutach chyba trochę mniej ale koronki frywolitkowej nie potrafi.
A że chyba przyznacie koronka ta jest piękna więc jest wiele osób którym się podoba.
Ja uwielbiam , nawet przyznaję jestem uzależniona od czółenek , od frywolitki więc poważnie podeszłam do wyzwania. Zmierzyłam się z zadaniem . Miałam wizję na kilka kołnierzyków. W międzyczasie kupiłam "Moje Robótki" z opisanym wzorem kołnierzyka według projektu Laury Bziukiewicz.
Nici , z których robiłam to Aida 30 kupione u Ali w picoto .
Kołnierzyk ma mnóstwo pikotek więc na pewno będzie odpowiedni do zadania : Kocham Frywolitkę- pikotki , tym razem u Reni Tu
i baner
Dziękuję Wam , Kochani za to że Jesteście, Zaglądacie, Komentujecie. Ślicznie dziękuję za komentarze :)
Wow! Ale piękna praca! Nie znam techniki frywolitkowej, ale pewno jest bardzo czasochlonna. Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńCudny, zjawiskowy, fantastyczny...ech!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale cudeńko Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Superb !!!
OdpowiedzUsuńKaziu tematem były pikotki a u Ciebie jest ich bez liku- cudny kołnierzyk wysupłałaś:)
OdpowiedzUsuńBędzie sie pięknie prezentować:)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje że jesteś z nami
Ale cudo wysupłałaś. Taki kołnierzyk to świetny dodatek do ubrań i ozdoba jednocześnie. Kaziu twoja miłość do frywolitki jest bezgraniczna, podziwiam Cię za to !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
spisałaś się na medal,cudny!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kołnierzyk, delikatny, bardzo oryginalny i perfekcyjnie wykonany. Cudo :-) pozdrawiam serdecznie 🙂
OdpowiedzUsuńKaziu, kołnierzyk jest przecudownej urody! podziwiam!
OdpowiedzUsuńdużo pracy i masa pikotek, efekt końcowy robi wrażenie :))
OdpowiedzUsuń