piątek, 27 lutego 2015

Frywolitkowy wianuszek komunijny- drugi

W tym roku drugi wioanuszek. Pierwszy można zobaczyć TU
Nie wiem który wybierze Wiki , może ten, który ja bym wybrała:) A ciekawa jestem, który Wam się bardziej podoba?
Ten wianuszek zrobiłam według wzoru na blogu Alicji- TU
Zmieniłam niewiele.

Nie wiedziałam jakie koraliki dać do srodeczka kwiatuszków. Czy małe białe koraliki, czy większe białe, czy przeźrczysty? W końcu zdecydowałam się na białą małą perełkę.

Nici- Muza10.
Najpierw zrobiłam 3 rodzaje kwiatuszków. Spreżynki i sznureczki -kręciołki czy świderki.
Wyprasowałam kwiatuszki. 
3 różne kwiatuszki połączyłam a do środeczka wszyłam perełkę.Kwiatuszki przywiązałam do obręczy zrobionej , jak w poprzednim wianuszku.
Następnie biała wstażeczką owinęłam tę obręcz.
 Z tyłu doszyłam spreżynki , kręciołki dwa listki i dużego kwiatka, który składa sie dodadkowo z dwuch większych kwiatków, czyli ma 5 warstw. 

Wianek chetnie przystroiłabym mirtem ale go nie posiadam. Nie wiem , czy ktoś wogóle jeszcze ma takie kwiaty?
Kiedyś były prawie w każdym domu.
A teraz jeszcze kilka zdjeć wianuszka  na innym tle:


 Teraz dwa wianuszki razem:

Jeden z nich pewnie sprzedam:)
Dziękuję serdecznie że zaglądacie i za komentarze.
Pozdrawiam i miłego weekendu życze!!!

poniedziałek, 23 lutego 2015

Wianek komunijny - pierwszy w tym roku. I frywolitkowe zadanie 11

Witajcie Kochani. Moja Wiki - wnusia w tym roku idzie do komuni . Sukienka się szyje a wianek i ozdobę na świeczkę będzie miała z koronki frywolitkowej. Pod koniec marca z mężem jedziemy do sanatorium do Świnoujścia a zanim pojadę chciałam zrobić chociaż dwa wianki żeby Wiki miała wybór. 
Spodobał mi się wianek w książce "Frywolitki" Agnieszki Bojrakowskiej -Przeniosło. 
I właśnie mniej wiecej taki zrobiłam. 
Wianek na żywo podoba się wszystkim , którzy go zobaczyli ale niestety nie jest fotogeniczny. Do komuni oczywiście będzie przystrojony zielonymi listkami , teraz nie dodawałam ale w maju zrobię takie zdjęcie i pokażę.

Sesja zdjęciowa to chyba setki zdjeć a wybrać coś , to był koszmar. Zdjęć wrzuciłam dużo więc proszę o cierpliwość.
Nici Ariadna Ada15. Perełki białe w środku każdego kwiatka. 
Z drutu zrobiłam koło ( obwodu główki) z trzech warstw drutu, żeby była nieco płaska obręcz. Taśmą izolacyjną i białą wzmocniłam, żeby druty sie ładnie ułożyły, następnie przywiazywałam kwiaty do tej obręczy. Później obwinęłam białą wstążeczką a następnie jeszcze kwiaty wzmocniłam - igłą i nitką, sprężynki usztywniłam wikolem z ługą. To przeczyłałam u Bożeny.
Tak wyglądał początek:



Wiazanie kwiatków do wianka.
Teraz już sesja w mieszkaniu i na zewnątrz:















Kwiaty z bliska z prawej i lewej stroby wyglądają tak: dokładnie to jest łuczek na łuczku. Tyle , ze z prawej są pikotki:)



Wianek ten chciałam dać na Zadanie frywolitkowe 11 u dziewczyn Reni i Justyny
A terez wrzucam żabci na pożarcie i strach , żeby sie nie udławiła:))))
Chciałam jeszcze Wam powiedzieć , że trafiłam , wydaje mi się na ciekawy blog ( nie robótkowy:)))- trochę historii powojennej do teraz i nie tylko. Mi się podoba sposób w jaki to jest napisane . Może Wam też? To TU
Dziekuję za komentarze pod poprzednimi postami .  Najwięcej komentarzy jest pod kolorystycznymi wyzwaniami u Danusi. Dziekuję Ci Danusiu za zabawę. 

Pozdrawiam serdecznie!!!!!

czwartek, 19 lutego 2015

Biały naszyjnik z sopelkami:)

Kolejny naszyjnik frywolitkowy.
 Tym razem biały z Muzy 15.
IUnspiracja to naszyjnik u Renulki.
Renia pokazała wiele pieknych naszyjników. Nie są rozpisane ale to nie problem , czasem wystarczy szkic i do dzieła:)
W rezultacie podoba mi sie tak sobie ale jak już zrobiłam to równiez trzba było zrobić mu sesje zdjeciową. Oto:





Dziękuję za komentarze pod poprzednimi postami. Cieszę sie, ze różańce podobały się  I powiem Wam, że ładniej wyglądają w realu niż na zdjęciach. 
Pozdrawiam serdecznie!!!


poniedziałek, 16 lutego 2015

Różańce

Witam Wszystkich!!!
Witam nowe osoby, które do mnie przybyły. Mam nadzieje, że Wam sie spodoba i zostaniecie bardzo długo i jeszcze dłużej:)
Ten post przygotowałam wcześniej, kiedy męczy mnie chyba grypa albo jakieś tam choróbsko dokuczliwe. Ten meczący kaszel nie pozwala przespać nocy. Dobrze, że można zaplanować posty wcześniej bo troche robótek zrobiłam a nie chcę wrzucać ich do jednego worka.
A pomysł na różańce , właściwie dziesiątki różańca powstał w trudnej chwili mojej bliskiej osoby. Czasami jest tak , że liczy się na cud i wierzę, że takie sie zdarzają. W trudnych sytuacjach trudno opowiadać komuś więc zaczęłam odmawiać Nowennę . W tym momencie wpadł mi pomysł do głowy z różańcem i tak każdego dnia odmawiania nowenny powstawał taki dziesiątek różańca. Najpierw było ich 9 , tyle ile trwała nowenna. Byłam pewna, że zrobiłam im zdjecia ale niestety nie. Podczas kolędy różańce zostały poświęcone i bardzo szybko poszły do nowych właścicieli. Zamówienia miałam na kolejne więc zrobiłam kolejne. Do tej pory powstało chyba 15. Nie wszytskie obfociłam ale zobaczcie chociaż część. 







Dziekuję za wszytskie komentarze pod poprzednimi postami!
Pozdrawiam serdecznie!