wtorek, 29 października 2013

Candy rocznicowe u Ilonki

Dwie wiadomości...:

http://papierowecudawianki.blogspot.ie/2013/10/candy-moj-blog-skonczy-niedugo-roczek.html

Candy rocznicowe u Ilonki
To najpierw ta(wyżej) to  dobra wiadomość. Candy u Ilonki. Jakie piękne cuda tworzy  Ilonka!!!!! Widziałam na własne oczy :) Co nieco na ten temat w poście : Wygrałam : http://mojeprace.blogspot.com/2013/10/wygraam.html

I powiem , że próbowałam skręcać papierki i mimo mojej wrodzonej cierpliwości zwijanie papierków to magia. A nawiasem mówiąc na magii trochę się znam .  W czasach palenia wiedź na stosie nie wiem czy gdybym wtedy żyła nie dołączyłabym do .......
I.... bardzo chciałabym wygrać i zgarnąć cukierasy!!!!! 

 A ta zła wiadomość: Dziś oddałam mój laptop do naprawy bo nie działa lewy shift i caps look. 
Mogłam to przeżyć ale gwarancja się skończy i trzeba bulić za naprawę. 
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

niedziela, 27 października 2013

Następna osłonka dla Agi:

Tę trzecią dla Agi osłonkę chciałam zrobić jeszcze inaczej niż poprzednie. Doświadczenie w wiklinie niewielkie a poprzeczkę moje mrzonki stawiają wysoko(?) ale próbuję robić , co mi wpadnie do głowy. 
U Ilonki widziałam wiele wzorów splotów. 
http://papierowecudawianki.blogspot.ie/

Pooglądałam , poczytałam , wydawało mi się , że już wszystko wiem. Do dzieła....Ale to nie takie proste. Było już dobrze po północy a ja się motam z warkoczem Przecież wydawał mi się prosty. Zrobiłam, prawie krzyczałam  "help mi Ilon"!!!!! Słyszała????
 Gdybym robiła w dzień , pewnie zrezygnowałabym z tego motywu ale w nocy jak już wyszłam na prostą, plotłam , plotłam i trochę tego przybyło. Rano zobaczyłam jak to wygląda, zostawiłam. Na pewno jest inny, może nie piękny i nie taki jaki miał być .... 

A teraz zdjęcie ,  ciepło więc sesja ogródkowa:)








Osłonka jest duża . Wysokość ponad 40 cm.
Teraz prezentacja tej osłonki i tych poprzednich z kwiatkami. Kwiaty są wysokie 150->170 cm.






Bardzo dziękuję, że zaglądacie i za komentarze:)
 Życzę przede wszystkim słoneczka!!! 
Pozdrawiam:)


sobota, 26 października 2013

Wiklina jesiennie i świątecznie:)

Witam nowe osoby i wszystkich , którzy zaglądają do mnie :) Ostatnio zwijam rurki z gazet, maluje i plotę. Trochę drobiazgów zrobiłam i nie mam kiedy wstawić na bloga.

 Zrobiłam wózeczek , to już mój trzeci. Zrobiłam go dlatego, że byłam zaproszona na chrzciny więc z taką małą tematyczną niespodzianką wystąpiłam. 

Dzidziuś jeszcze nie reaguje na takie zabawki ale rodzice Lidzi chyba pierwszy raz zobaczyli papierowy wózeczek i  byli mile zaskoczeni:)
 Rurki białe nie malowane, nie ozdabiałam zbytnio. Ozdobą była uśmiechnięta laleczka:




A , że wciąż jesień , jest ciepło jakby to było jeszcze lato więc jesienne bukiety z liści i różyczek z liści w koszyczku trochę fikuśnym z rączka zamocowaną z jednej strony koszyczka, drugi koniec dynda:)





Rurki malowałam kawą, żeby zaoszczędzić grosza użyłam inki. Niestety musiałam wsypać 3 razy więcej kawy niż używam naturalnej i rurki są jaśniejsze. Kolor słomy, ale też ładnie wyglądają. Część zdjęć robiłam komórką , jakość taka sobie.

Teraz trochę świątecznie choinki i dzwonek:



To tyle drobiazgów na dziś.
A tyle rurek mam zwiniętych , czekają na malowanie:


Dziękuję za komentarze pod poprzednimi postami i pozdrawiam serdecznie!

niedziela, 20 października 2013

Letni spacer jesienią

Dziś , spokojnie mogę powiedzieć , że letni dzień był:) Mam nadzieje , że tak będzie , specjaliści od pogody zapowiadają i często im się nie sprawdza ale może tym razem???

 Jesienne kolorowe liście i ciepły letni dzień, nie gorący, męczący ale bardzo przyjemny. 
I co? Odpoczynek od robótek ręcznych i spacer. Tak cudowny dzień musiałam utrwalić, niestety nie wzięłam aparatu i zdjęcia robione komórką. 

 Dużo zieleni , trochę żółci i innych jesiennych kolorów. Są już drzewa bez liści również. Podświadomie słyszałam, przypomniała mi się piosenka:Janusza Laskowskiego -
Żółty jesienny liść
Tyle mi opowiedział,
Dałaś mi go bez słów,
jednak on dobrze wiedział.



Jesień wszystko odmienia,
Niesie smutek i łzy.
Lecz zawdzięczam jesieni,
Że kiedyś kwitły bzy.

La, la, la ..........



Żółty liść opadł z drzewa,
Naszych uczuć i marzeń,
Tulę do ust i szepczę,
Że to nie takie proste.



Jesień wszystko zamienia,
Zwiędłe liście i watr,
Miłość moja do ciebie,
Wciąż trwa, wybacz, że trwa.



Garstkę prochu liścia,
Zostawiłaś po sobie,
Garstkę prochu wspomnień,
Porwał jesienny wiatr.

Porwał jesienny wiatr
Porwał jesienny wiatr 
Gdyby ktoś chciał posłuchać Laskowskiego, oto link:
http://www.youtube.com/watch?v=OPomzBPkh4s
Z Wiki byłyśmy we wrocławskim parku , którego patronem jest Stanisław Tołpa. 
 

 Wcześniej, przed 2005 r. to był po prostu Nowowiejski Park. Po 2005 r. patronem jest Stanisław Tołpa.
Prof. dr hab. Stanisław Tołpa  urodził się 1901 r na Rzeszowszczyźnie , we Wrocławiu  od 1945 r. Nie chcę pisać życiorysu bo jak ktoś chce się dowiedzieć lub przypomnieć sobie życie , jest wiele materiałów i nie będę powielać. Wiemy, że  karierę naukową poświecił torfowi. 

 Wiele kosmetyków jest na bazie torfu i nawet pod Jego nazwą. Jednakże uważam ,że każdy kosmetyk zanim użyjemy powinniśmy dokładnie przeczytać skład , bo zdarza się , że dodatkowymi składnikami są składniki szkodliwe dla zdrowia a nawet rakotwórcze. Ale coraz częściej mówi się o naturalnych kosmetykach, które same możemy zrobić, np. maseczki czy płukanki do włosów a nawet pilling czy maseczka antycellulitowa na bazie kawy i cynamonu , oliwy....



Park jest na osiedlu Ołbin w dzielnicy Śródmieście, w pobliżu ulica Edyty Stein( znana jako św. Teresa Benedykta) i jej dom tuż przy ulicy Nowowiejskiej 38.

Tu  na zdjęciu poniżej, w tle kościół św. Michała Archanioła- neogotycki. 
 Idziemy w kierunku stawu, zbieramy liście , te najładniejsze oczywiście.
 Stawu jeszcze nie widać ale zarys Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej
i bliżej:
                                      


Ale jeszcze Wiki musi pobiegać pod górkę i z górki, ja już niestety nie mam ochoty i jakby to wyglądało:))))


Spacerujemy dalej:










Widok na kościół św. Michała Archanioła:







Dziś leniuchowanie ale przy okazji muszę się pochwalić , dostałam wyróżnienie od 
Aniałów Anielki :)   http://aniolyanielki.blogspot.com/ .

 Dziękuję serdecznie:)))

1 Jaka jest Twoja ulubiona książka, do której wracasz? Jest tak dużo książek do przeczytania a mało czasu więc nie wracam ....
2. Jaki jest twój ulubiony film? Lubię komedie i historyczne filmy.
3. Czy wiesz , co oznacza Twoje imię? Kazia- osoba, która nie daje spokoju wrogom, a Iza-wywyższona przez Boga. - z Internetu odgapione.
4. Czy grasz na instrumencie, jak tak , to na jakim i jak długo? We wczesnej młodości trochę...
5. Jaki jest twój ulubiony kwiat? Narcyz
6. Od kiedy zaczęłaś interesować się i tworzyć swoje prace? Jako nastolatka potrafiłam robić na szydełku, drutach i szyłam.
7. Od kogo nauczyłaś się szyć/szydełkować/.... od mamy bardzo dużo.
8. Skąd czerpiesz swoje inspiracje? Kiedyś z obserwacji w tv, z burd , teraz z internetu, z blogów.
9. Jakimi wartościami kierujesz się w życiu? Szczerość, zaufanie, uczciwość , uczynność...
10. Czy robisz przetwory na zimę? tak, robię
11. O co chciałabyś mnie zapytać? W tym momencie nie mam pytań ale jak będę miała pytania, napiszę.

 Dla mnie wszystkie blogi , które obserwuję powinnam wyróżnić bo są wartościowe, uczą mnie i podziwiam tam wiele pięknych prac :)