Choker dla Wiki :)

Jak wnusia prosi i to o frywolitkową biżuterię .... co robię? Nie pytajcie!!! Wszystko rzucam i z przyjemnością robię . Tym bardziej, że kolor i wzór wybrany. Nawet koraliki wie, które chce. 

Nie lubiłam tego typu biżuterii , aż się teraz  dziwię dlaczego?

Gdy zrobiłam pierwszy ot tak sobie ... polubiłam . Nazwa nie bardzo mi się podoba. Wolałabym po polsku i ładnie. 

Gadu gadu a nawet żadnej fotki nie pokazałam . 

Jeszcze chwilkę. 

Nici metalizowane : Madeira 10 z ulubionego sklepu picoto  

Wzór Puffy Fluffy. 

Dziękuję serdecznie za komentarze, że zaglądacie i życzę miłego weekendu

Kołnierzyk - 1-2017

Tak , tak . To nie styczeń tylko pierwszy, który zrobiłam w tym roku. Koleżanka zapytała mnie czy mogłabym zrobić kołnierzyk frywolitkowy  dla niej. Ona zna robótki ręczne bardzo dobrze. Sama robi bardzo dużo na szydełku, na drutach chyba trochę mniej ale koronki  frywolitkowej  nie  potrafi. 

A że chyba przyznacie koronka ta jest piękna więc jest wiele osób którym się podoba. 

Ja uwielbiam , nawet przyznaję jestem uzależniona od czółenek , od frywolitki więc poważnie podeszłam do wyzwania. Zmierzyłam się  z zadaniem . Miałam wizję na kilka kołnierzyków.  W międzyczasie kupiłam "Moje Robótki" z opisanym wzorem kołnierzyka  według projektu Laury Bziukiewicz. 

Nici , z których robiłam to Aida 30 kupione u Ali w picoto . 

Kołnierzyk ma mnóstwo pikotek więc na pewno będzie odpowiedni do zadania : Kocham Frywolitkę- pikotki  , tym razem u Reni      Tu  

i baner

 

A teraz zdjęcia mojego kołnierzyka:)

Dziękuję Wam , Kochani za to że Jesteście, Zaglądacie, Komentujecie. Ślicznie dziękuję za komentarze :)

Świąteczne :)

Nie lubię zbyt wcześnie oglądać , czy robić świąteczne drobiazgi. Święta nie są wtedy dla mnie tak oczekiwane. Wydaje mi się , że czasami się z tym przesadza. Ale również wiem że zajmuje to wiele godzin pracy i jeżeli się chce zadowolić siebie i bliskich powinnam wcześniej się tym zająć. 

A teraz potrzebowałam coś na prezent. Chciałam, żeby to było przydatne wiec zrobiłam gwiazdki i aniołka. 

Gwiazdki z wzoru Robin Perfetti. A ta - The Twentieth Day od December. 

Tym razem zrobiłam z nici sztucznych . To Madeira cristal . Kolor nie jest idealnie biały ale gwiazdki są sztywne i łatwe w utrzymaniu.

 Delikatne pranie i właściwie gotowe i ładnie się prezentują. Przyznam , że robiło mi się trudniej tymi nićmi niż bawełnianymi. 

Aniołek to nici , chyba Aida 20.  Oczywiście nici ze sklepu picoto dla frywolitanek. Na pasku bocznym jest link do sklepu. 

A wzór aniołka to oczywiście ilość słupków według mojego uznania, kolejność też ale inspiracją był Aniołek Krysi Wordliczek.

Mam nadzieję , że drobny prezent przypadł do gustu i zgłaszam to wszystko do prezentowej zabawy u Reni  

 

Kochani, dziękuję za komentarze i cieszę się , że zaglądacie . Pozdrawiam serdecznie .

....Złota bransoletka .

U mnie dalej złota Madeira . Tym razem bransoletka z bardzo czerwonymi , prawie bordo koralikami Gutermann. Koraliki w robótce nie za bardzo mi się podobają. Ale przy świetle dziennym ładnie odznaczają się w bransoletce .
Mam trochę zaległych prac , muszę porobić zdjęcia i pokazywać po kolei.  
Ale niektóre poszły w świat i już niestety nie będzie bo nawet zdjęć nie zrobiłam. 
A oto sesja zdjęciowa bransoletki: 

Dziękuję , że zaglądacie i za komentarze .
Pozdrawiam serdecznie :)

Cętkowane :))))

Tak ja to widzę . Dla mnie cętkowane. A w takich kolorach i takiej wielkości wygląda drapieżnie . Ale czy tak będzie ocenione i zliczone? Tego nie wiem . Zobaczymy, co na to Szefowa zabawy i Jej współpracownice, znaczy komisja :))) powiedzą ????

A chodzi o Kolorową zabawę u Danusi : CYKLICZNE KOLORKI w Październiku 2017. 

banerek :

Moje Drapieżne cętki podobają mi się , a Wam? 

Nici Madeira 10, koraliki Toho, w różnych grupkach, nieregularnie. 

A inspiracją była biżuteria jaką zobaczyłam u Agnieszki. Podziwiałam ilość niteczek i koralików. Podziwiałam ilość papierków i wykrojniki do robienia kartek. Jakież ona cuda wymyśla. Muszę kiedyś ją poprosić żeby mnie wtajemniczyła w technikę robieni karteczek. A również filcowane dzieła widziałam u Niej. Łatwiej chyba wymienić czego Aga nie potrafi. Bo i kwiaty i przędzenie wełny.......

A teraz zdjęcia mojej pracy: Bransoletka i naszyjnik.
Agnieszka mi mówiła, że nie jest autorką wzorów   ale ja i tak robiłam po swojemu.

Cieszę się, ze zaglądacie. Dziękuję. Dziękuje bardzo, bardzo  za komentarze pod poprzednimi postami   .