Jedną w kolorze czerwonym, tym razem z przeźroczystymi koraliczkami. Tę zrobiłam dla Amelki. Dwie kolejne w kolorze ecru - nici Ariadna Ada. Koraliki również w kolorze ecru. Przyznam się , że podobają mi się bardzo.
Zdjęcia wybrałam najlepsze ale mają dużo do życzenia.
Nie będę się rozpisywała bo musiałabym narzekać a tego nie chce. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że zaglądacie i za komentarze:)
Kaziu śliczne te bransoletki a fotka na trawie zdecydowanie najlepsza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i spokojnego tygodnia życze
Kaziu kolejne piękne bransoletki!!! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńKaziu, śliczne, delikatne i bardzo dziewczęce! Po prostu śliczne bransoletki :-)
OdpowiedzUsuńcudne bransoletki:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Czy i ja się kiedyś nauczę frywolitki? Mam nadzieję że tak;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Kaziu, cudne bransoletki. Zazdroszczę frywolitkowych zdolności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kazieńko jak cos Ci leży na wątrobie,to może warto się wyżalić.
OdpowiedzUsuńPrzekonałam się o tym osobiście,że blogowe koleżanki nie raz stawiały mnie na nogi,pocieszały i wspierały dobrym słowem.
Kochana Twoje frywolitki sa mistrzowskie w każdym wydaniu;)Widać,że sama tworzysz wzory i pięknie Ci to wychodzi.
Delikatność i elegancja i piękno;)
Cmokaski;)
Jaka delikatność:)
OdpowiedzUsuńOj ponarzekaj troszkę. Będzie mi wtedy raźniej :) Na większości blogów tylko piękne słówka a przecież nie zawsze ma się ochotę właśnie takie pisać. Czasem trzeba tak na gorzko, smutno lub złośliwie! To też uczucia w końcu i nie ma co udawać, że ich nie ma. Pozytywnego dnia Ci życzę! 3maj się kobietko!
OdpowiedzUsuńŚliczności :-)
OdpowiedzUsuńwyszły piękne, białe do ślubu jak ulał!
OdpowiedzUsuńKaziu cudowne i jeszcze do kompletu jakiś naszyjniczek i cudo nad cudami bedzie - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńWitaj Kaziu, frywolitki to ciągle nieosiągalna dla mnie sztuka.Podobają mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:))
Wiesz Kaziu co, w każdym kolorze wychodzą prześlicznie,a jak jeszcze dodajesz te koraliki to powstaje cudeńko jakich mało.
OdpowiedzUsuńKochana wiem,że masz trudny okres ,oj trzymam mocno kciuki aby było jak najlepiej ,dużo cierpliwości Ci życzę ,bo teraz jej potrzebujesz ze zdwojoną siłą.
Buziaki kochana :)
Sama chętnie założyłam bym takie na ręke:) Są prześliczne
OdpowiedzUsuń