Koszyczek i pojemniczek na pieczywo

Witam nowe Obserwatorki i wszystkich , którzy mnie odwiedzają!!!

Mam dość dużo rurek ale nie są pomalowane, czekam na wiosnę , wtedy na słoneczko do ogródka i malowanie rurek. Przyjemne z pożytecznym:) Takie plany a w rzeczywistości wiosną zacznie się praca w ogródku z roślinkami:)))

Święta Wielkanocne pomału zbliżają się, na blogach widać kurki, jajka, zajączki wie ja chciałam zacząć od koszyczka.

Zaplanowałam nie za duży nie za mały i na razie z kolorowej ( z drukiem)(surowej) nie malowanej wikliny papierowej. Wyszedł mi niestety troszkę za mały. To tak jest jak nie mam żadnego podobnej wielkości , wydaje się że już zakręcać i wyszło jak wyszło. 

Po nieudanym koszyczku chciałam zrobić nie za duży pojemniczek na pieczywo pokrojone. Oczywiście jeszcze pojemniczek nie pomalowany, pewnie na biało pomaluję i dodam serwetki z kwiatuszkami. Koszyczek też mam zamiar przyozdobić podobnie, będzie komplecik(?)

A teraz razem:

Po trochę nieudanych pracach wzięłam rurki białe też surowe i tym razem zaplanowałam : większy koszyczek i dzbanek albo wazon. Co wyszło?, w następnym poście:)

Cieszę się bardzo z każdego komentarza i dziękuję za nie serdecznie:)