poniedziałek, 6 października 2014

Bransoletka czerwona o kształcie narcyza i grzyby:)

U mnie jeszcze lato . Mam nadzieje , że u Was też:)
Mieliśmy wolne godziny przedpołudniowe wiec wybraliśmy się do lasu. Grzybów niewiele , pewnie przed nami wyzbierali bo widać było jeszcze pozostawione ogonki - korzonki. Ale na sos starczyło . Najważniejsze, że trochę ruchu, gimnastyki pod krzakami a od czasu do czasu podgrzybek. Oczywiście zdjęcia musiałam zrobić nie tylko podgrzybkom ale i tym niejadalnym grzybkom. Nawet szatankowi:


 

I podgrzybki:



A teraz jeszcze bransoletka 3D, którą ostatnio zrobiłam. Kwiatuszki trochę przypominają kształt narcyza.Może w żółtym kolorze o z odpowiednio zrobionym środeczkiem byłoby lepiej ale teraz jest właśnie tak: 




Jeszcze nie koniec na tej jednej bo mam zamówienia na kolejne:)
Dziękuję serdecznie za komentarze pod poprzednimi postami. Oczywiście sprawiają mi ogromną radość i chęć do tworzenia.
Pozdrawiam Was serdecznie:) 

19 komentarzy:

  1. Branzoletka śliczna, a grzybków zazdroszczę:) pozdrawiam poniedziałkowo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę jakie świetne zbiory,u mnie nadal mało grzybów,dobrze,że mam zapasy z zeszłego roku .Kaziula bransoletka jest cudowna ,kiedyś też koniecznie zrób w żółtym kolorze,będzie extra.Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna ta bransoletka! Świetna! Ja do frywolitek nawet nie siadam :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kaziu grzybków To Ci zazdroszczę . Ja nie miałam okazji w tym roku nazbierać. foteczki cudne zrobiłas aż sie japa do tych maslaczków i podgrzyków śmieje.
    A frywolitkowa brabsoletke jak zawsze przepiekna, i wcale się nie dziwie że masz zamówienia na kolejne. Pozdrówka serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  5. to się nagimnastykowałaś przy zbieraniu tych grzybków:) Troszkę ich jest! Ale najważniejszy jest spacer po lesie!
    Bransoletka urocza, jak Ty frywolitki ładnie umiesz robić! Zazdroszczę umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kaziu zazdroszczę grzybów, w tym roku bardzo mało ich u nas, a każdą słoneczną chwilkę staram się spędzić w ogrodzie i przygotować go do zimy.
    Bransoletka jest cudna- frywolitka niezmiennie mnie zachwyca:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie Ci wyszły te kwiatuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Grzybków zazdroszczę ....a bransoletka cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Droga Kaziu ja również ci tych grzybów zazdroszczę boję się teraz chodzić po lesie by się nie potknąć - bransoletka jest cudowna ale ja wolę kolorki ecru i białę - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczna bransoletka:) a grzyby hmmm to jest to czego mi w tym roku najbardziej brakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bransoletka piękna i w czerwieni i pewno w innym kolorze też by taka była. Przede wszystkim perfekcyjnie wykonana. A grzyby, super, oj jak bym po lesie pochodziła, ale to pewnie już nie w tym roku :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna bransoletka:))) i wcale się nie dziwię, że będą kolejne.
    Może oprócz jednokolorowych pojawią się dwukolorowe;)
    Pozdrawiam cieplutko:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  13. Całkiem sporo tych grzybków znaleźliście :) A inne to wdzięczne obiekty do fotografowania :))
    Bransoletka bardzo ładna, walentynkowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Już widzę te frywolitkowe narcyzy - czekam, aż je pokażesz, bo bransoletka wygląda pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  15. A jakby ta śliczna bransoletka była w dwóch kolorach ? Upps, już Kasia to zaproponowała. To znaczy, że to dobry pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Koronkowa robota:):)
    Pozdrowienia z nad Bałtyku ślę

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow, ile grzybów! :) A bransoletka śliczna i energetyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  18. pozachwycałam się... :-) idę zglądać dalej...

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)