1-go maja Laura Bziukiewicz udostępniła wzór w grupie zamkniętej więc majówke rozpoczęłam z Wiktorią. Bo tak , tę serwetkę nazwała autorka. Lubię koniczynki a ona właśnie taka jest.
Serwetkę zrobiłam z nici Ariadna 30x4. Niezbyt dobrze mi się robiło na początku ale później było dobrze, chyba się przyzwyczaiłam.
Kolor jasny bżż lub ecru, coś pomiędzy:)
I zdjęcia:
Zdjęcia podobne do obecnej pogody :)))
Cudnie wyglad! Mam nadzeję, że kiedys opanuję frywolitkę w takim stopniu, żeby robić takie cudeńka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Ależ cudowna! Wypracowana , tylko do podziwiania. Bałabym się jej używać, zbyt piękna:))
OdpowiedzUsuńcudna!!
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu znaleźć trochę czasu na frywolitkę.
buziaki przesyłam
Przepiękna! też mam wzór zapisany od Laury, może uda mi się machnąć w tym roku jeszcze:) pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńKaziu kolejna śliczna serwetka , widać , że jednak frywolitka to to co lubisz najbardziej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudnie delikatna - pełen podziw ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka. Podziwiam Twoje umiejętności, cudne frywolitki tworzysz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Faktycznie koniczynki :) Piękna serwetka :))
OdpowiedzUsuńjest śliczna ,właśnie takie lubię
OdpowiedzUsuńCudowna ;)
OdpowiedzUsuńserwetka cudna jest :) zazdroszcze ze mi takie prace nie wychodza:(
OdpowiedzUsuń