niedziela, 22 listopada 2015

Choinka i zadanie listopadowe kolorystyczne u Danusi

Zadanie listopadowe u Danusi w listopadzie to czekolada  i raczej gorzka:)))) Czekoladę lubię ale nie przepadam , dawniej chyba bardziej lubiłam. Jem od czasu do czasu tę gorzką i to ze względu na Mg.

Lubię napić się pysznej czekolady ale już dawno na taką nie trafiłam. Najbardziej smakowała mi gdy byliśmy w latach 90-tych na wczasach i podczas rejsu na statku ... tam była pychota- czekolada. Nie wiem czy ten smak zapamiętałam bo u nas wtedy wiadomo jakie były czasy i każda , którą piję jest może lepsza od tamtej?  Ale wzięło mnie na wspomnienia. Mino że czasy nie były łatwe ale było wesoło i bardzo przyjaźnie. W pracy czułyśmy się prawie jak w domu.   Ale co tam , od kiedy mam bloga widzę , że jest bardzo dużo życzliwych , kochanych Osób:)

No Kazia nie odbiegaj od tematu!!!!  Jeszcze coś na temat koloru:) Osobiście nie za dużo ale lubię taki ciemny brąz w ubiorze. Kilka lat temu kupiłam sobie płaszczyk wiosenno-jesienny w takim kolorze. Ja go lubię bardzo ale mój mąż nie lubił mnie w nim nigdy :)))) Może miał racje ?  Teraz raczej nie chodzę w spódnicach ale kiedyś  brązowych  czy czekoladowych było trochę. Bluzki też się czasami trafiały. Te kolory w ubiorze mają jednak wadę taką , że szybko płowieją od słońca. Robią się brzydkie kolory ,niestety.  

Mam problem ze zmniejszaniem zdjęć więc trochę prac czeka na swoje posty. Dziś tylko kilka zdjeć bo na zadanie kolorystyczne przygotowałam choinkę z papierowej wikliny, która poleci na kiermasz do Wiki szkoły. Pisałam o tym w poprzednim poście. 
Oto choineczka , cała brazowa . Niewiele czerwieni ( malinowej Danusiu , hihihihihi)
 Jeszcze link : tu
i banerek 
CYKLICZNE KOLORKI - LISTOPAD 2015

 i bez lampy błyskowej, może kolory bardziej prawdziwe?
Dziekuję serdecznie za komentarze i że mnie odwiedzacie . Na pytania , które są pod postem poprzednim odpowiem następnym razem . Tu nie mogę bo post tematyczny. 
Miłej jeszcze niedzieli Wam życzę:)

32 komentarze:

  1. Świetna choineczka! Tak pięknie opisałaś kolor czekoladowy, że aż mi się zachciało i chyba skoczę gdzieś po czekoladę. Czerwone kokardki i koralikowy łańcuszek robią swoje. Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna choineczka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna choineczka w świątecznym klimacie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna ta choineczka! Pięknie ją przyozdobiłaś.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam czekoladowy brąz! ładna choineczka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładna choineczka, super świąteczna dekoracja:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Izuniu, choinka wyszła Ci ślicznie;) Mnie nie wychodzą prace z papierowej wikliny, ale chyba kiedyś spróbuję jeszcze raz;) Pozdrawiam Cię serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaziu prostota choineczki jest zniewalająca. Właściwe to nic więcej jej nie trzeba, czekoladowo-czerwono bez nadmiernego przepychu :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie choinki, a Twoja jest urocza. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kaziu tą choinkę mam w planach od dwóch lat i zrobić jeszcze nie zdążyłam i chyba w tym roku nie zdążę.
    Twoja choinka jest śliczna :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Kaziu jak ja dawno nie plotłam z wilkliny takich choinek , a przecież one są takie ładne co zresztą widać doskonale u Ciebie. Choineczka na kiermaszu zrobi furorę.Bardzo fajnie Ci wyszła. Tylko tak bym te koraliki inaczej powiesiła - rozetnij je i owiń nimi choinkę spiralnie tak jak idzie splot wiklinowy . Wydaje mi się że efekt będzie ładniejszy .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu , próbowałam położyć w splotach ale musiałabym w każdym. W kilku , koraliki były mało widoczne a jak położyłam w każdym splocie wyglądało niezbyt, chyba wtedy za dużo koralików. Jeszcze coś modze ale post chciałam wstawic ze wzgledu na kolor u Danusi. :)))

      Usuń
  12. O Rajciu ! jak równo i perfekcyjnie ! Cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna choineczka, podziwiam za cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne kolory, choinka ślicznie ozdobiona!

    OdpowiedzUsuń
  15. choineczkę masz, to juz w zasadzie możesz święta zaczynać ;-D

    a z tymi smakami z przeszłości....sama się czasami zastanawiam, czy to tylko kwestia sentymentu czy jednak kiedyś te smaki były inne...

    czekolada na pewno była lepsza!
    nowoczesne technologie produkcji niestety zdewastowały jej smak

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładna choinka, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna ta choineczka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Oryginalna choineczka. Musze kiedyś coś wypleść z tej papierowej wikliny, bardzo podobają mi się z niej prace:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Kaziu choinka piękna ,a ja też już dawno nic nie plotłam.
    Pewnie żadnej choinki w tym roku nie uwiję haha,zastanawiam się czy wogóle coś świątecznego zrobię .Jakoś nie mam w tym roku fazy na świąteczne ozdóbki.Chyba ,że mnie nagle najdzie.
    Buziaczki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Urocza choineczka :)
    A z papierowej wikliny wygląda super ,a dodatki można dodać różne ,prawda ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Beatko , można ubrać ja jak sie chce. Ja tez już zmieniłam jej ubranko:)

      Usuń
  21. Bardzo fajna ta twoja choineczka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładna choineczka, i na pewno będzie długo cieszyła oko, bo nie opadną z niej kolki :) pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wiesz Kaziu, w czasach szkolnych gotowa byłam zrobić sobie przesiadkę, by tuż koło przystanku wejść do cukierni w której można było się napić gorącej czekolady. Co za smak! Do dzisiaj wspominam kilka miejsc: z najlepszą czekoladą w miescie , flipperem, zapiekanką z pieczarkami i lodami w "Misiu":-). Lodziarnia to było miejsce niesamowite, stało się długo w kolejce, a potem przysiadało do obcych osób przy stoliku :-)
    Choinki zazdroszczę, bo plecenie to dla mnie czarna magia! Jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  24. o jaka ładna choineczka, ja jeszcze żadnej nie wykonałam w tym roku ale mam nadzieję to nadrobić :)

    Ps. Bardzo serdecznie zapraszam do mnie na rozdawajkę z okazji urodzin bloga: http://annawojnar.blogspot.com/2015/11/papierowa-rocznica-papierowe-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  25. I w bardzo ładny i sympatyczny sposób ogarnęłaś czekoladowe wyzwanie :) Choineczka wygląda bardzo sympatycznie :)
    Myślę, że to nie tylko tak, że wydaje nam się, że kiedyś smakowało lepiej. Po prostu tak było. Tak jak pisze Dorota "nowoczesne technologie.." :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. O, jak już się świątecznie robi :) Bardzo fajny pomysł, czekoladowa choinka bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Na pewno zrobi furorę na kiermaszu ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Czekoladowa choinka-bardzo ciekawy pomysł:))

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)