sobota, 6 czerwca 2015

Powtórka

Kilka prac, które zrobiłam kolejny raz. 
Różaniec spodobał się  więc mnie poproszono i zrobiłam inny niż poprzednie. Kupiłam cieniowane niebieskie nici i chętnie z nich zrobiłam dziesiątek różańca. 

Trochę zmieniłam nie tylko kolor ale równiez zewnętrzny łańcuszek jest pokręcony. Na zbliżeniach widać. Oprócz różańca zrobiłam jeszcze naszyjniki, jakie już wcześniej robiłam . 
Najpierw różaniec:



 I naszyjniki:
Proste wzory ale są bardzo wdzięczne i na młodziutkiej szyji wyglądają uroczo:) 


 Wciąż czuję się zmęczona i marzy mi się jakiś wyjazd , najlepiej nad morze ale na razie się na to nie zanosi. Jeszcze robótki ręczne, czy rysowanie chętnie robię. Najgorzej idzie mi ze sprzątaniem w chałupie. Przydałaby sie jakaś "Marysia" , która lubi sprzatać:)
Może Wasze rady zmienią moje nastawienie?
Dziękuje za wszystkie komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie:)

16 komentarzy:

  1. Piekne rzeczy robisz, naprawde, znam to , to co sprawia nam przyjemnosc lubimy robic bo to jest sama radosc, sprzatanie, nie musisz mi o tym mowic, najchetniej chcialabym ,zeby to ktos robil za mnie,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. no to szkoda, że mieszkamy tak daleko Kaziu, bo ja ciągle w szale sprzątania jestem :D
    najprostsze wzory są najpiękniejsze i zawsze sie sprawdzają i obronią,
    Piękne prace, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prace piękne i różaniec i naszyjniki. A co do sprzątania, to się nie martw: co masz zrobić dzisiaj zrób pojutrze, będziesz mieć dwa dni wolnego, oczywiście na takie piękne robótki :-) pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo z tym sprzątaniem tak jest cały dzień tyrasz i końca nie widać a jak zrobisz robótkę to rezultat gołym okiem widać, aż przyjemnie popatrzeć. Swoja drogą to też by mi się przydał mały wyjazd, ale o tym to mogę tylko pomarzyć:) pozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli CI życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naszyjniki śliczne, a różaniec prezentuje się super:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Och Kaziu,
    z zachwytem patrzę na Twoje prześliczne prace. Różaniec (Dziesiątka) uroczy.
    Uwielbiam sprzątać.Gdybym mieszkała bliżej, bardzo chętnie byłabym Twoją Marysia.
    Buziaki.
    Pozdrowienia:)*

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocze są te twoje prace frywolitkowe. Jeśli chodzi o sprzątanie to ja mam taki sam problem, nie cierpę tego robić, w kółko to samo. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaziu, to co lubimy robić, robimy chętnie. Sprzątania ja również nie lubię, sprzątam, bo muszę. I tak jakoś mi nie współgra ta moja niechęć do porządku, bo bałaganu nie lubię. Bez sensu to :))))))))))))))
    Robótki śliczne, zwłaszcza różowy komplecik :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne te frywolitkowe wyroby :)
    Co do sprzątania, to nie ma rady i albo zatrudnić kogoś do tego, albo poczekać aż przyjdzie Tobie ochota. U mnie na razie opcja druga. Na razie ochoty brak, więc tylko tak po łebkach, żeby gary ze zlewu nie wyłaziły, a podłoga nie utonęła w kocich kłakach ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne prace, piękne kolory, co do porządku to bardzo go lubię, sprzątać lubię ale czasu mi na wszystko ostatnio brakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekne są Twoje frywolitki , wszystkie bez wyjątku . Uwielbiam je ogladać .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Urocze i delikatne naszyjniki.
    Sprzątanie to syzyfowa praca... żeby tak jeszcze domownicy poczuwali się do ogarnięcia własnego bałaganu...Swoją drogą zawsze mówiłam, że dom to nie muzeum :-)
    I mnie marzy się wypoczynek, najchętniej uciekłabym z domu by wreszcie zająć się tylko sobą ;-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny frywolitkowy różaniec i naszyjnik! A co do sprzątania to ja to lubię robić, wtedy się odstresowuję:D wiem, wiem to dziwne...

    OdpowiedzUsuń
  14. Kaziu zauroczyły mnie te naszyjniki ,szczegółnie ten z tym kwiatkiem.Kurcze jest zarąbisty ,taki delikatny i gustowny.
    Buziaczki słoneczko moje :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne prace. Mój zachwyt nad Twoimi frywolitkami nie przemija. Zawsze mnie zaskakujesz precyzją i delikatnością:)

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo tu zostawione jest dla mnie zaszczytem i sprawia mi radość.
Dziękuje serdecznie:)