U naszej Danusi większość zaglądających do mnie wie , że mamy wakacyjny BONUS i na te miesiące za zadanie możemy wykonać prace w 3 lodowych kolorkach.
A link do zabawy TU
Jeżeli chodzi o lody to niekoniecznie muszę zjeść ale dobre lody bardzo chętnie.
Najchętniej spróbowałabym lody , które robi Renia. Nie mogę (chyba) podać linka do Jej bloga z przepisami również na pyszne lody, dziś morelowe, mniam.
Ale niedawno z Julką pojechałam w celu ochłody na fontannę Wrocławską tuż przy Hali Stulecia ().
Tam jadłyśmy pyszne lody. Lody sami robią, właściwie robi pan, który kiedyś pracował w cukierni na Komandorskiej.
Wydaje mi się , że te teraz są o wiele smaczniejsze niż kiedyś na Komandorskiej. Julia spróbowała czekoladowy a jednak wybrała waniliowy , ja czekoladowy. Takich lodów naprawdę dawno a może jeszcze nigdy nie jadłam, po prostu pyszne.
Kolory lodowe są nieco przytłumione i podobają mi się takie i w ubiorze i wystroju wnętrz. Nawet ta pistacja , chociaż tu zastanowiłabym się dokładniej :)
Gadu gadu a tu zagadka , co wymodziłam ?
Pewnie część osób rozwiązałaby zagadkę natychmiast, że będzie to frywolitkowe cacko :)
Frywolitkowe ale czy cacko, okaże się .
Komplecik , naszyjnik i kolczyki. Na FB Ania Krzyżowska zrobiła kolczyki w trzech barwach takim wzorem. To było inspiracja, wzór pochodzi nie wiem od kogo ? ale łącząc 4 kwadraciki, co nie było bardzo proste zrobiłam część naszyjnika do którego dorobiłam łańcuszek z parkowych kółeczek.
Kolory :czekoladowy, morelowy i śmietankowy , posypka z gorzkiej czekolady :))))
Oto zdjęcia :
Lewa strona . Zastanawiałam się czy nie zrobić z niej stronę prawą, dodając koraliki w środku kolczyków oraz w każdym kwadraciku naszyjnika:)
Jednak zdecydowałam , ze ta bedzie prawą i tylko guziczkiem ozdobiłam środeczek medalionu :)))
Guziczki różne przymierzałam jednak w kolorze śmietankowym najbardziej mi pasował .
Znowu brak decyzji , które zdjęcie pokazać:)
Dziękuję , że zaglądacie i za komentarze. Ciesze się, że spódniczka spodobała się nie tylko właścicielce :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Prześliczna praca Kochana, wspaniale dobrałaś kolory. Ja uwielbiam lody i nie skłamię, że mogłabym je jeść codziennie chociaż po nich jest mi zimno hahah :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny komplet :)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet, wyobrażam sobie ile Cię pracy kosztował :*
OdpowiedzUsuńKaziu tymi trzema kolorami mnie zagięłaś, ale komplecik śliczny :)
OdpowiedzUsuńco do lodów to moje na pewno nie będą takie jak u profesjonalisty, ale i tak będę dalej kombinować :)
buziaki
Kaziu pewnie Ci to już nie raz mówiłam , ale powiem raz jeszcze. Jesteś mistrzynią frywolitki. Komplecik jest świetny , do letniej kreacji będzie pasował jak ulał Takie małe słoneczka :-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Ci życzę, a następnym razem jedziemy na lody :-)
Zachwycające, nadziwić się nie mogę jak to wszystko uplotłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, ślicznie poprzeplatany :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńKaziulku moja kochana ,lepiej nie mogłaś zestawić tych lodowych kolorków.Komplecik cudny ,ale Ty wiesz ,że ja "lowciam" frywolitkę
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie i całuski zostawiam
Kaziu, piękna praca! Kolorki dobrałaś idealnie, w pierwszej chwili pomyślałam że najbardziej kojarzą mi się z ciasteczkami z czekoladą, a potem z lodami waniliowymi w wafelku z polewą czekoladową :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny komplet :) Frywolitka minie zachwyca już od bardzo dawna. Podziwiam Twój talent do tej techniki :*
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł i ładnie skomponowane odcienie kolorów.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet! Co prawda nie w moich kolorach, ale frywolitką wciąż się zachwycam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kaziu:)
Ciekawa praca.
OdpowiedzUsuńŚliczna praca-kolorki świetnie do siebie pasują ;) Podziwiam;)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik, oryginalne ozdoby
OdpowiedzUsuńFrywolitka zawsze mi się podoba :) Komplecik piękny i pasujący do letnich kreacji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplecik :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik powstał :)
OdpowiedzUsuńNa pewno i zdecydowanie prawdziwe frywolitkowe cacko! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńFrywolitka to coś co podziwiam u innych . Sama nie mam cierpliwości niestety . Piękny komplecik poczyniłaś :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę umiejętności. Frywolitka to jedno z moich niespełnionych marzeń....
OdpowiedzUsuń