Witam!
Właśnie wróciłam z zajęć- z"Ceramiki" i już zabrałam gotowa pracę, którą 2 tygodnie temu ulepiłam:) Planowałam coś trochę innego. Na pewno chciałam żeby to był taki komplecik obrazków- dwa podobne do siebie.
Najpierw z gliny wycięłam prostokąt i podwyższyłam mu brzegi bym mogła położyć tam szkiełka.
Powstała ramka a w środku trochę wyżłobiłam coś jakby roślinki. Nie zrobiłam zdjęcia po zrobieniu i pierwszym wypaleniu. Dopiero po szkliwieniu i ułożeniu szkiełek kolorowych przypomniało mi się że nie robiłam zdjęć. Dobrze , że wtedy sfociłam bo teraz mam porównanie. Zrobiłam również ptaszka i serduszko. Oto zdjęcie zrobionej pracy.
Zobaczcie teraz porównanie przed wypaleniem szkliwione obrazki z ułożonymi kolorowymi szkiełkami i po wypaleniu.
Pierwszy:
i drugi:
Obrazki mnie zaskoczyły nieco swoim wyglądem ale są nawet ładne:)
i jeszcze raz ptaszek i serduszko :
Dziękuje serdecznie za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Szybciutko kończę bo jeszcze chciałam trochę pozaglądać do Was:)
No brawo! Mnie się bardzo, ale to bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńPatrzę i podziwiam!!!!! niesamowite :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja jestem Twoimi pracami zachwycona.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że realizujesz swoje pasje i marzenia.
Kaziu, masz talent więc trwaj w swoich postanowieniach.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ciekawy efekt. Pozdrowienia i zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńPodziwiam. Dla mnie to czarna magia;) Wszystko piękne, ale ptaszek przecudowny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Kaziu, jak ja Ci zazdroszczę tych warsztatów! Szkiełka cudnie się roztopiły i wyszły ładne obrazeczki. Ptaszek też fajny:)
OdpowiedzUsuńi znowu coś nowego . Te szkielka wytopiły sie genialnie. a sam obrazek może i iniezgodny z założaniemi ale jest genialny
OdpowiedzUsuńwygląda na to ,że wypalenie to niespodzianka z efeku
OdpowiedzUsuńwydaje się,że całkiem dobry ten efekt, podziwiam
parę szkiełek a jakie fajne rzeczy wychodzą :-)
OdpowiedzUsuńo kurcze nieźle!!1 super!
OdpowiedzUsuńKaziu jestem zachwycona!!! cudne rzeczy stworzyłaś i to z potłuczonego szkła:)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace troszkę szkiełek a jaki efekt, fajnie to wygląda, najbardziej podoba mi się ptaszek:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńKazieńko superowe są te prace.Kurcze mam na coś takiego ochotę,ale w zwykłej kuchence tego nie zrobię;))
OdpowiedzUsuńBędę więc zadowolona,jak Ty bedziesz pokazywać swoje dzieła;)
buziam mocno
Niezłe ;).
OdpowiedzUsuńAle fajny efekt. Zaskakujący. Fajnie, że próbujesz czegoś takiego. Świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
piękne prace
OdpowiedzUsuńKaziu kochana - zaskoczyłąś mnie kiedyś coś słyszałam o takiej technice zdobienia ale tobie to wyszło pięknie i rewelacyjnie - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńPatrząc na prace Twoje to te zajęcia musiały być świetną zabawą i przyjemnością. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń