Z radości i nie tylko następny post robótkowy:
Z radości bo mama jest spokojna i zdrowsza . Cieszę się bardzo: Teraz śpi a ja....nadrabiam
Drugi powód: Danusia przesympatyczna i pracowita jak mróweczka zapytała w komentarzu:"ciekawe czy 3 post też mam dziś w zamiarach:)"
A co..pomyślałam, dlaczego nie?
Tym razem drobiazgi, które w międzyczasie powstają:
Frywolitkowe bombki:
Wzorek części środkowej :
Aniołek frywolitkowy: jeszcze muszę dorobić skrzydełka, włoski i buźkę pomalować . W realu wygląda ślicznie i jak ładnie ma złożone rączki! czego na zdjęciach nie widać, a szkoda:)
Jeszcze dwa aniołki szydełkowe:
Również łańcuszek którego długość wciąż rośnie:
Miłej nocki:)
cudowności:)
OdpowiedzUsuńale śliczne cudeńka!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne :) Przyzwyczajeni jesteśmy do szklanych bombek, a choinka z frywolitek wyglądałaby pięknie i niecodziennie :)
OdpowiedzUsuńPodziwim i zachwycam się bez końca,prawdziwe cacuszka,zazdroszczę umiejętności ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥
pięknie! ależ będziesz mieć cudną choinkę!
OdpowiedzUsuńbiałe ozdoby wyglądają tak przepięknie na zielonym drzewku... aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTakie to wszystko delikatne i piękne ,że chyba bała bym się tego doknąć żeby sie nie rozpadło hihi :) ale pracy! pięknej pracy :D
OdpowiedzUsuńPrześliczne, koronkowe cuda! Najlepsze myśli przesyłam.....
OdpowiedzUsuńte frywolitkowe bombeczki są nieziemskie :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoimi małymi cudeńkami.
OdpowiedzUsuńRobótki szydełkowe nadzwyczajne wyglądają na gałązkach igliwia.
Są nie tylko piękne ale delikatne i eleganckie...
Pozdrawiam ♥♥♥
ślicznie będą wyglądać na choince ;)
OdpowiedzUsuń